Wydaje mi się...
Wydaje mi się nawet, że oglądałam kiedyś ekranizację tej książki, ale nie jestem pewna...
Ale mniejsza z tym :).
Tomek i Tosia są do siebie bardzo podobni, z czego wynika wiele ciekawych incydentów :). Zwłaszcza... nieoczekiwana zmiana miejsc, na cały miesiąc.
Choć książki Ożogowskiej wydają mi się lekturami dla "młodszych" nastolatek, ja (ta... średnia :p) również przeczytałam ją z chęcią :).
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.