Dodany: 22.06.2006 23:28|Autor: liviah

Mocno umiarkowana


Generalnie książka jest pisana językiem... tanim. Dla naprawdę przygłupiego czytelnika; owszem, czyta się bajecznie łatwo. Czas czytania można liczyć w godzinach. Wszystko w tej książce jest wykładane łopatologicznie i w zasadzie jedyne, co mi się w niej podobało, to nota od wydawcy polskiego, w której ten obala wszelkie "fakty", które przytacza Dan Brown. Jest oczywiście kilka ciekawostek, które mają dodać prawdziwości całej fabule. Przyznam, że trochę wyprowadziło mnie z równowagi podważanie pewnych dogmatów religijnych, ale to w końcu książka i autor może w niej wypisywać, co tylko sobie zażyczy. Fabuła jest prawie kopią fabuły innej książki Browna, "Anioły i demony". Również rozpoczyna się morderstwem, mamy piękną dziewczynę związaną blisko z ofiarą, oczywiście jest wszystkowiedzący Robert Langdon, i oczywiście we wszystko zamieszany jest Kościół katolicki. Bohaterowie drugoplanowi również podobni, np. Sylas w "Kodzie" odpowiada postaci Janusa (również mordercy) w "Aniołach". Zakończenie powinno zaskakiwać, ale chyba nie zaskakuje. Wszyscy, którzy kiedykolwiek zetknęli się z kryminałem Agathy Christie, od razu właściwie obstawią głównego winowajcę :). Główną "tajemnicą" tej książki jest legenda o Świętym Graalu. O mocy, którą dawałaby wiedza o nim, i o tym, że historia chrześcijaństwa ma wiele tajemnic. Trochę tania ta sensacja, ale trudno.

Dziadek jednej z głównych bohaterek miał drobną obsesję na punkcie Leonarda da Vinci i wszelkie wskazówki, które miałyby pomóc w odszukaniu Graala, kodował właśnie dzięki dorobkowi Leonarda. Wnuczka korzysta oczywiście z pomocy Roberta Langdona, kóry przypadkiem jest oskarżony o zabójstwo jej dziadka. Oboje są ścigani przez francuską policję, jak również przez tajemniczego Nauczyciela itp. Oczywiście dzięki nieprzeciętnej :) inteligencji Langdona udaje im się wyjść zwycięsko z każdej potyczki (również umysłowej :)) i na koniec odkrywają oboje tajemnicę: Sophie swojego pochodzenia, a Langdon oczywiście Świętego Graala.

Książka dobra do poczytania w czasie długiej, męczącej podróży. Życzę miłej (nie-pełnej rozczarowań :)) lektury.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 40001
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: