Dodany: 09.06.2006 00:42|Autor:

Książka: Call-Girls
Koestler Arthur
Notę wprowadził(a): olamanola

nota wydawcy


Jedna z najlepszych książek w dorobku znakomitego, cenionego na całym świecie powieściopisarza i filozofa, który w czasie swojej długiej i barwnej kariery literackiej miał okazję od podszewki poznać realia życia akademickiego wraz z jego wstydliwymi szczegółami. Na stronach "Call-girls" po mistrzowsku zdemaskował sprzedajność, obłudę i cynizm środowiska naukowego, posługując się w tym celu dość oryginalną formą. Za temat książki wybrał dzieje pewnej nadspodziewanie emocjonującej konferencji, której uczestnikami są przedstawiciele różnych płci i narodowości, uznane autorytety świata nauki. Zebrali się oni w celu omówienia modnych, ale niekoniecznie odpowiedzialnych teorii ludzkich zachowań. Żeby było ciekawiej, te negowane teorie znajdują groteskowe odbicie w zachowaniach i zwyczajach uczestników konferencji, którymi rządzą prymitywne mechanizmy chciwości i żądzy. Dwuznaczne sytuacje, niejasne układy z władzą i moralną degrengoladę wybitnych osobowości świata nauki Koestler odmalował z wyjątkowo gorzkim poczuciem humoru. W jego opowieści na miano call-girls zasługują nie tylko urodziwe dziewczęta, które umilają naukowcom pobyt na kongresie.

[Bellona, 2006]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2663
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: bookworm63 10.09.2009 11:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Jedna z najlepszych książ... | olamanola
Szkoda tylko, że wydawca nie przetłumaczył dosłownie samego tytułu. Żałuję też trochę, że nie poszedł za ciosem i nie wydał pozostałych książek tego wspaniałego Autora, Myśliciela i Człowieka.

Koestler zasługuje nie tylko na to, by opisywać go z Wielkiej Litery. Powinien był dostać Nobla z kilku odrębnych dziedzin. Niestety jego odwaga i bezkompromisowość zaprowadziła go na cenzorskie indeksy w większości opisywanych przez niego krajów.

Wiem, że to co napisałem powyżej brzmi trochę patetycznie. Zrobiłem to jednak z pełną świadomością, bo taki szacunek Koestlerowi jest należny. Mam tylko gorącą nadzieję, że nie odstraszę tym potencjalnych czytelników - szczególnie tych młodszych
Użytkownik: reniferze 10.04.2012 17:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Jedna z najlepszych książ... | olamanola
Opis z okładki przygotował mnie na farsę, tymczasem książka jest "na poważnie" - i wcale na tym nie traci. Skłania do refleksji i daje dużą satysfakcję - oby więcej takich pozycji.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: