Dodany: 06.06.2006 06:59|Autor: jakozak

Wielka osobowość


Nie żyła samotnie. Urodzona w rodzinie prostych ludzi, pracujących w teatrze, całe dzieciństwo spędziła wśród artystów. Dzięki wielkiemu talentowi zdobyła ogromną sławę. Nie zdawałam sobie sprawy z tego, dopóki nie przczytałam tej książki. Zawsze sądziłam - Zimińska z Mazowsza, jakaś tam aktorka...

Była sławna, uwielbiana i bajecznie bogata. Potem przyszła straszna wojna i okupacja...

Mazowsze to kolejny etap - wspaniały etap - jej życia. Nie było tak różowo, jak wydaje się nam - oglądającym występy tego rewelacyjnego zespołu pieśni i tańca. W czasach stalinowskich było naprawdę bardzo źle...

O Mazowszu napisała niewiele. Na ten temat powstało wiele innych książek, jak stwierdziła Mira Zimińska-Sygietyńska.

Mocna czwórka.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 6166
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 18
Użytkownik: --- 07.06.2006 02:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie żyła samotnie. Urodzo... | jakozak
komentarz usunięty
Użytkownik: Vemona 07.07.2006 14:53 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | ---
Przeczytałam tę książkę dość dawno temu, z uwagi na sympatię dla okresu międzywojennego - i zachwyciłam się. Niezwykłe życie Pani Miry, jej uparte dążenie do osiągnięcia celu - zostania aktorką, co musiało być trudne dla dziewczynki z ubogiej rodziny...
A poza tym jest tam jeden wiersz, wiersz, który oddaje moją miłość do Warszawy, ilekroć ktoś pyta mnie o mój stosunek do tego miasta, przychodzą mi do głowy właśnie te słowa, które i Ona cytowała:
Gdy o Ojczyźnie mojej myślę,
myślę Aleje, Zjazd, Powiśle,
nie las, nie łąka, nie łan zboża,
lecz Krzywe Koło, Wspólna, Hoża....
Tobie Ojczyzną wioska, ruczaj,
mnie Mokotowska, Bracka, Krucza,
a kiedy bierze mnie tęsknota -
to myślę - Chmielna, marzę - Złota....
Użytkownik: jakozak 22.01.2007 19:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam tę książkę d... | Vemona
Przeczytaj, Vemono, Ostatnią cyganerię Wittlina. jesli nie masz - pozyczę Ci ją. I tak paczka do Ciebie pójdzie. Co za różnica, ile będzie w niej książek. :-)
Użytkownik: Vemona 23.01.2007 11:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytaj, Vemono, Ostat... | jakozak
Jak możesz, to poproszę. :-) Ale mi dobrze, dostaję dobre książi do czytania od kochanych koleżanek!!
Nie wiem, co mam a Ty byś chciała przeczytać, chyba przydałaby się jeszcze jedna rubryka w schowku na pożyczanki. :-)
Użytkownik: Bacia 23.01.2007 11:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak możesz, to poproszę. ... | Vemona
Wiedziałam, że to dobra książka. Od dawna mam ją w schowku.
Użytkownik: jakozak 23.01.2007 12:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak możesz, to poproszę. ... | Vemona
A teraz plama! :-((( Poszłam do półki i jej tam nie ma! Ale ja czuję, że jest u Mamy. Nikogo z moich znajomych nie interesowałaby. Jadę do niej 30 stycznia, to wezmę.

Obserwuj temat! Po raz kolejny cieszę się, że Bnetka daje takie możliwości. Nie zapomnę. :-)
Użytkownik: Vemona 23.01.2007 13:04 napisał(a):
Odpowiedź na: A teraz plama! :-((( Posz... | jakozak
Będę obserwowała tyle tematów, ile zdołam. :-) Nie zapomnij, bardzo bym chciała zrobić Ci jakąś przyjemność.:-)
Użytkownik: jakozak 24.01.2007 20:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Będę obserwowała tyle tem... | Vemona
Vemono! Ja chyba jestem coś nie gramotna.
Wczoraj, patrząc na półkę z biografiami, pamiętnikami i wspomnieniami nie widziałam Ostatniej Cyganerii. Parę razy patrzyłam i byłam bardzo zła, że książki nie ma. Dziś zajrzałam tam po co innego. Książka stoi, jak TEN WÓŁ na samym wierzchu! Wstyd mi okropnie. Pojedzie do Ciebie w paczce. Hihi! Już trzy!
Użytkownik: Vemona 24.01.2007 20:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Vemono! Ja chyba jestem c... | jakozak
To nie Ty jesteś niegramotna, tylko diabeł ukradł. :-)))
Czytałam u Chmielewskiej taką teorię, że diabeł jak coś komuś obieca, to przecież nigdzie nie kupi, więc kradnie temu, kto ma to coś. Można go powstrzymać, jeśli się jest pewnym, że coś gdzieś jest, widocznie zorientował się, że wiesz, że to masz, więc było mu głupio i oddał. :-)
Poza tym zgodnie z prawem ostatniej kieszeni czy jakimś innym w tym rodzaju, zawsze znajduje się co innego, niż się szukało, czasem specjalnie wmawiam sobie, że szukam czegoś (byle uwierzyć, że się ma), a wtedy znajduję mnóstwo rzeczy, które dawno poginęły. :-)
Użytkownik: Vemona 08.03.2007 09:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytaj, Vemono, Ostat... | jakozak
Jolu, zaczęłam ją czytać wczoraj wieczorem i nie mogłam się oderwać!!!! Wiem, że krzyczeć nie wypada, ale się nie powstrzymam: JESTEŚ ÓSMYM CUDEM ŚWIATA, DZIĘKUJĘ, ŻE MOGĘ TO PRZECZYTAĆ!!!!
Dopiero kilka rozdziałów, ale już się szykuje duża szóstka - cudowny świat przedwojennych artystów i literatów, klimat dawnej Warszawy, nowość o Wierzyńskim - nie miałam pojęcia, że był redaktorem naczelnym "Przeglądu Sportowego". Poeta piszący tak pięknie o wiośnie - to się zupełnie nie kojarzy. I teksty, wspaniałe, zabawne, napisane piękną polszczyzną.
Przypomniało mi się, że kiedyś Tata mi mówił ten wierszyk o kacie, pamiętam tylko mały kawałek, niezupełnie zgodny z oryginałem:
Kat tatar miał katar.
Jego żona Katarzyna,
miała męża tatarzyna.
Bał się kat zakatarzony
Katarzyny, kata żony....
Świetna historia z pojedynkiem malarza i oficera, wyobrażam sobie interwencję Wieniawy. Gdzieś mam zapisany jego wiersz, bardzo piękny, o przemijaniu życia, muszę go wygrzebać.
Ja jestem nie z tej epoki, ja chcę do dwudziestolecia!!!!
Użytkownik: jakozak 08.03.2007 09:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Jolu, zaczęłam ją czytać ... | Vemona
Prawda? Nie bez powodu jest to moje czytadło kochane. Wracam sobie do niego i wracam...
Ja też kocham to dwudziestolecie.
Czytałaś Marię i Magdalenę, czytałaś Reflektorem w mrok, Słówka?
Użytkownik: jakozak 08.03.2007 09:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Prawda? Nie bez powodu je... | jakozak
Moje nogi i ja - Loda Halama?
Użytkownik: Vemona 08.03.2007 09:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Prawda? Nie bez powodu je... | jakozak
No pewnie!! I "Wyznania gorszycielki" Krzywickiej, i Zalotnicę Niebieską i z tamtą epoką kojarzę Ziele na kraterze, no i oczywiście poezję - chyba najpiękniejszą ze wszystkich!!! Chcesz może przeczytać "Srebrną Natalię"? Kiry Gałczyńskiej o matce, albo "Pozdrowienia dla Czarodzieja" - fragmenty listów Gałczyńskiego? Choć to już bardziej powojenne niestety. :-(
Urodziłam się zdecydowanie za późno, jeszcze moja Babcia bywała w Ziemiańskiej i w Adrii....
Użytkownik: jakozak 08.03.2007 09:39 napisał(a):
Odpowiedź na: No pewnie!! I "Wyzna... | Vemona
Srebrną Natalię poproszę, poproszę. :-)))
Moja miłość do epoki zaczęła się od książki Ireny Krzywickiej - Wielcy i niewielcy.
Użytkownik: Vemona 08.03.2007 10:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Srebrną Natalię poproszę,... | jakozak
Zaklepane!! Za tego Wittlina to ja bym Ci nieba uchyliła, gdybym zdołała sięgnąć, a i bez niego z przyjemnością czymś Cię ucieszę. :-))
A tej Krzywickiej nie czytałam - do schowka!! Moja miłość do epoki zaczęła się od skamandrytów i wspomnień Babci, potem poszła literatura, stare filmy i te niektóre mówiące o dwudziestoleciu. Uwielbiam "Halo Szpicbródka". :-))
Użytkownik: jakozak 08.03.2007 10:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaklepane!! Za tego Wittl... | Vemona
Tych Wielkich i niewielkich ma moja Mama, ale ona mieszka 300 km ode mnie i nieprędko wybieram się tam.
Użytkownik: Vemona 08.03.2007 10:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Tych Wielkich i niewielki... | jakozak
Poszukam sobie, w mojej bibliotece pewnie nie ma, jako że mało kto to czyta i zlikwidowali, żeby zrobić miejsce na harlequiny i sensacje, ale miła pani obdzwoni koleżanki z dzielnicy i gdzieś pewnie znajdzie.
Wiesz, że nawet polecanego przez Annę Wodehouse'a zlikwidowały? Wiem, że był, ale już nie ma, takie robienie miejsca w bibliotekach to koszmar.
Użytkownik: Vemona 13.03.2007 20:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Srebrną Natalię poproszę,... | jakozak
Jolu, pojechała dziś do Ciebie Natalia z Mortem, wcześniej za wcześnie zamykali mi pocztę. Mam nadzieję że dotrą w zdrowiu i ucieszą adresatkę. :-)))
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: