Dodany: 17.04.2006 19:38|Autor: loge

"Dworzec Perdido" przełamuje sztywne kanony klasyki gatunku


Książka-rewelacja. Absolutnie nowa jakość pośród skostniałej co nieco współczesnej literatury fantastycznej. Znakomicie i pieczołowicie wykreowana rzeczywistość, jakże odmienna od "kanonicznych" wzorców s.f. Co do wzorowania się na Londynie - nigdy tam nie byłem, ale tak właśnie mógłbym wyobrazić sobie i ukazać w krzywym zwierciadle ogromną, wielokulturową metropolię z "dzielnicami" zasiedlonymi przez różne stany i narodowości, pulsującą własnym, nieogarniętym życiem. Moim zdaniem, autor mocno inspirował się klimatem swojego miasta. A tak na marginesie - Nowe Crobuzon kojarzy mi się z innym "literackim" miastem, trochę klimatem, trochę sposobem opisania - mianowicie z pratchettowskim Ankh-Morpork. To oczywiście dwa różne światy, ale... ten sam mrok i bezwzględność, ta sama dawka absurdu i, gdzieniegdzie, czarnego humoru...

I jeszcze jedna myśl, trochę poza tematem. Gdyby komuś się chciało, na podstawie książek osadzonych w świecie Bas-Lag można by stworzyć bardzo ciekawy i oryginalny system RPG - podobnie jak oryginalna i niesztampowa książka byłby dobrą alternatywą dla ogranego do bólu AD&D.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 4088
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: