Dodany: 16.08.2004 20:35|Autor: yhm

Redakcja BiblioNETki poleca!

Książka: Szanghajska kochanka
Wei Hui Zhou

[bez tytułu]


Milutka, elektryzująca historia miłosna z dużą dawką pięknej odmiany smutku, obejmująca relację młodej Chinki z również młodym Chińczykiem, oraz relację tejże samej kobiety z pewnym ciutkę starszym Niemcem. Biegunowa rozbieżność obu związków jest porażająca, a jednak oba ostatecznie opierają się na miłości.

Muszę przyznać, że wgląd w uczuciowe rejony natury kobiecej, który zafundowała mi pani Zhou, wywołał na mojej twarzy hybrydę wyrazu niedowierzania i uśmiechu, kiedy po raz tysiąc trzysta czterdziesty pierwszy uświadomiłem sobie, że nic nie wiem o kobietach :). Współczesny Szanghaj, dobra muzyka, zadymione kluby, wernisaże, marihuana, jednym słowem kosmos. Książka oczywiście w Chinach zakazana.

Dwa słowa na koniec: miodzio, mocno polecam.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 5482
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: Aarktica 13.12.2009 20:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Milutka, elektryzująca hi... | yhm
Zgadzam się, że miodzio! Książka fenomenalna i jest to nie tylko moje zdanie, ale także koleżanki, której "Kochankę" pożyczałam.
Odnalazłam w bohaterce pewną część siebie, ponieważ autorka rozbrajająco opisała na pozór błahe zachowania bohaterki, jak na przykład scenkę, w której Coco pisze swoją książkę i co chwila przegląda się w lusterku, sprawdzając, czy aby na pewno wygląda na elegancką pisarkę podczas pracy. Było tego mnóstwo i pokochałam Coco i jej chaotyczne życie z całego serca.
Krótkie rozdziały dobrze się czyta, wręcz nie można się doczekać, co będzie w następnym. "Kochanka" to także kopalnia interesujących cytatów, podsumowujących rozdziały.
Z jednej strony nie można brać całkiem serio opisanej w książce historii, Coco wydaje się być błyszczącym cukierkiem na tle świecących neonów miasta, ale z drugiej strony wśród tej komedii i kiczu zawarte zostały niejedne pragnienia prawdziwej kobiety.
Polecam cieplutko.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: