Dodany: 13.04.2006 19:30|Autor: maja3

Książka: Dukla
Stasiuk Andrzej

1 osoba poleca ten tekst.

Przestrzeń i wyobraźnia


W większości książek, z jakimi się zetknęłam, przestrzeń odgrywa rolę tła, najważniejsza zawsze jest akcja. Stasiuk w "Dukli" ten porządek burzy. Tu przestrzeń jest pierwszoplanowa, to ona jest bohaterem. Dzieli się tą rolą tylko ze światłem. Światło przenika ten ni to esej, ni opowiadanie. Tworzy fantastyczną scenerię. Gdyby były przyznawane nagrody za malowanie słowem, Stasiuk za tę książkę dostałby najwyższą nagrodę.

Tu nic się nie dzieje, kto zatem chce akcji, niech czasu nie marnuje. Kto marzy o wspaniałej podróży - niech siada (niech wsiada) i czyta. Dokąd ta podróż go zaprowadzi? To już sprawa indywidualna. Mnie prowadzi w głąb siebie. Po przeczytaniu "Dukli" byłam zachwycona tym miejscem na tyle, że musiałam je zobaczyć. Co się okazało? Miasteczko owszem, ładne, ale czy aż tak fascynujące, jak wydawałoby się z książki Stasiuka? Byłam początkowo pełna sceptycyzmu, czułam się chyba nieco oszukana. Teraz czuję się szczęśliwa. Inaczej też patrzę na moje miasto. I odnalazłam przy okazji własną Duklę.

Brawa dla Kamila Targosza za rysunki, bez których książki Wydawnictwa Czarne nie byłyby w pełni tym, czym są.

Nie czekajcie, zabierajcie się za lekturę "Dukli". Czarna jest tylko na zewnątrz, otwórzcie, a porazi Was słońce.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 5474
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: