"Targowisko Próżności" W.M. Thackeray'a. Próżność, snobizm, egoizm - oto ponadczasowe wady ludzkie. I ostrzeżenie: zło jest bardzo silne, silniejsze niż dobro. I atrakcyjniejsze. Łatwo się w nim zatracić.

Ta książka ma podtytuł: "powieść bez bohatera". Autor chciał w ten sposób uczulić czytelnika, aby nie koncentrował na losach Rebeki, czy też Amelii, ale by raczej przyjrzał się całemu środowisku, które naprawdę bardzo barwnie opisuje. Niesposób jednak nie solidaryzować się z Amelią w jej cierpieniach, czy ze zgrozą nie przyglądać się bezszczelnym poczynaniom Becky. W pewnym momencie każdy zaczyna skłaniać ku którejś z nich, mimowolnie bardziej przeżywając jej losy.

Bardzo wciągające i chyba bardzo szczere jak na swoje czasy.