Dodany: 07.03.2006 15:43|Autor: margot.

nota wydawcy


Bo u nas w miasteczku ludzie teraz szybciej się starzeją. Najpierw się rodzą, potem są dziećmi, a potem chwila jeszcze i starcy z nich się robią. Marszczą się, tracą zęby, garbią - ku ziemi ich ciągnie. W miasteczku śmierć nie przeraża i nie wzrusza, bo wszyscy są tak starzy, że prawie martwi. Niewielu jest naprawdę żywych, a ci którzy są - nie uciekną. Nie uciekną, bo z miasteczka nie można uciec. Ono jest wszędzie, gdziekolwiek byśmy się nie ruszyli, i dlatego w nim musimy umrzeć. Inny świat nie istnieje.

[Prószyński i S-ka, 2005]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 866
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: