Dodany: 03.03.2006 12:29|Autor: ellf

Kompendium nauczania Jana Pawła II: etyka społeczna, chrześcijaństwo a komunizm...


"Idąc przez puste Błonia" to zbiór artykułów - wybranych przez publicystę "Tygodnika Powszechnego" Wojciecha Bonowicza - napisanych przez ś.p. księdza profesora Józefa Tischnera w trakcie całego pontyfikatu Jana Pawła II (artykuły te publikowane były m.in. w takich czasopismach czy gazetach, jak wspomniany "Tygodnik Powszechny", "Gazeta Wyborcza" czy "Gazeta Krakowska"). Oczywiście z uwagi na olbrzymią ilość wypowiedzi Jana Pawła II oraz różnorodność tematów bliskich Jego sercu, książka skupia się na artykułach dotyczących tylko kilku kluczowych dla pontyfikatu zagadnień. Motywem przewodnim są kolejno publikowane encykliki: "Redemptor hominis", "Dives in misericordia", "Laborem exercens", "Solicitudo rei socialis", "Centessimus annus", "Veritatis splendor". Stąd też artykuły dotyczą głównie tematów społecznych, takich jak: praca człowieka i jej wartość, stosunek chrześcijaństwa do komunizmu i demokracji, etyka społeczna, stosunek Jana Pawła II do przemian ustrojowych w Europie Wschodniej.

Lektura tej książki nie jest prosta, co jest bezpośrednią konsekwencją poruszanych w niej zagadnień. Zmusza do zaangażowania głębszego niż zainteresowanie towarzyszące zazwyczaj nauczaniu Papieża Polaka, a skupiające się na wspominaniu pielgrzymek i najbardziej charakterystycznych z nich momentów. To książka dla odważnych, dla tych, którym nie wystarcza już ogólna wiedza o nauczaniu Jana Pawła II, nie wystarcza znajomość jego sposobu myślenia i podejścia do człowieka, zatrzymująca się niejako "na powierzchni" tego nauczania. Ksiądz Józef Tischner sięga bowiem w swych analizach bardzo głęboko, dotyka sedna sprawy, mam wrażenie - samej istoty nauczania Papieża. Pokazuje nam przede wszystkim, iż Jan Paweł II był etykiem społecznym i etyczny punkt widzenia stanowił dla Niego punkt wyjścia do rozważań i dyskusji o człowieku i jego miejscu w świecie, w państwie, w życiu politycznym.

Ogromny walor książki stanowi język, jakim posługuje się ksiądz profesor - wymagający co prawda, ale zarazem celny w swych wnioskach, z iście mistrzowskimi porównaniami i... często pełen wzbudzającej uśmiech ironii.

Moim zdaniem, wobec pozycji tej nie może przejść obojętnie nikt, kto chce się przybliżyć do stylu myślenia Papieża. I nie należy się obawiać trudności pojawiających się w trakcie lektury. Wszak tylko to, co niełatwe, pozostawia w nas trwały ślad, a ślad pozostawiony w sercu i umyśle po przeczytaniu "Idąc przez puste Błonia" jest, nie obawiam się tego powiedzieć - bezcenny...

Śladem, który pozostał we mnie, jest mocne postanowienie przeczytania i... zrozumienia encyklik Jana Pawła II. ;-))

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1375
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: