Dodany: 27.02.2006 14:07|Autor: shokata<-

Czytatnik: fantazjować......

Frustrujacy brak miłości


Na świecie ostatnio zauważam tak ogromną potrzebę miłości, że mogłaby ona wchłonąć wszystko i zostałaby jedynie wielka czarna dziura. A miłości i tak by w niej nie bylo. Co czlowiekowi dadza ukonczone uczelnie i konta w bankach, skoro nie bedzie mial z kim dzielic dnia i nocy, najmniejszego źdzbła trawy i kubka mleka? Duchowe ubóstwo to najgorsza rzecz, która może spotkać ludzką istotę.
Niestety, stało sie ono epidemią XXI w. i jak na razie nikt nie rozwiązuje problemu. Mogę powiedzieć jedynie, że trzeba zostać swoim własnym lekarzem i uzdrawiać własną duszę. Ogromna siła? Tak, będzie potrzebna.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2179
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 7
Użytkownik: jakozak 27.02.2006 16:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Na świecie ostatnio zauwa... | shokata<-
Narazie nikt nie chce o tym i słyszeć ani nie chce się leczyć. Raczej jest tendencja do pogłębiania tego zjawiska. Dopiero, gdy stanie się nie do zniesienia - zacznie się lament. Narazie są bożki zastępcze. Miłośc, przyjaźń i empatia są śmieszne, głupie. Trzeba gonić za ułudami i rywalizować ze sobą. :-)))
Użytkownik: Edycia 27.02.2006 16:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Narazie nikt nie chce o t... | jakozak
To dżungla, w której ciężko się znaleźć i wymaga rzeczywiście dużej siły.:)
Użytkownik: Edycia 27.02.2006 16:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Na świecie ostatnio zauwa... | shokata<-
To nadmierny konsumpcjonizm, który doprowadza do tego, że chcemy osiągnąć najwyższy poziom komforu psychicznego, a dopiero później myślimy oznalezieniu swojej drugiej połowki. Jeszcze gorzej jest gdy ktoś za nas decyduje co mamy w życiu robić a my damy sobą manipulować i to chyba jest nagminne. Masz rację, że zbyt mało miłości na tym świecie.
Dla mnie niesamowite jest to, że ludzie podczas II Wojny Światowej, w strachu, bólu i nieszczęściu właśnie wtedy potrafili się kochać. Czy potrzebna jest aż taka tragedia abyśmy zmienili swoje podejście. Zdaje się, że jest nam zbyt dobrze. Człowie chce więcej i więcej i zamyka się w skorupie bezczułości.:)
Użytkownik: jakozak 27.02.2006 18:33 napisał(a):
Odpowiedź na: To nadmierny konsumpcjoni... | Edycia
Albo rybki, albo akwarium. Trzeba się zdecydować. To jest życie. Dwóch srok za ogon nie da się złapać.
Użytkownik: Edycia 27.02.2006 18:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Albo rybki, albo akwarium... | jakozak
I tu się z Tobą Jolu zgadzam, fajnie co? :D
Użytkownik: jakozak 27.02.2006 19:00 napisał(a):
Odpowiedź na: I tu się z Tobą Jolu zgad... | Edycia
No :-)))
Użytkownik: kott 28.02.2006 01:24 napisał(a):
Odpowiedź na: To nadmierny konsumpcjoni... | Edycia
W tragedii wlasnie ludzie sie jednocza. Pamietasz te dni zaloby po Papiezu? Wydaje mi sie, ze plaga dzisiejszych czasow jest rowniez samotnosc (ktora poniekad wyplywa z braku milosci). Ludzie bardzo sie od siebie oddalaja. Wiekszosc ludzi zyje tylko dla siebie, nie potrafi zupelnie stworzyc zadnej wspolnoty. Izolujemy sie jedni od drugich, zamykamy na innych bo zbyt zajeci jestesmy swoimi sprawami. Moze to dlatego, ze mamy zbyt wiele mozliwosci, ktore skupiaja nasza uwage wylacznie na nas samych?
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: