Dodany: 25.02.2006 12:42|Autor: emkawu
Wypiski z lektur - dziś "Na wschód od Edenu" po raz trzeci i na razie ostatni
- Ale mam nadzieję, że twoi rodzice się tam dostali? - zapytał Adam.
- Znam to. Kiedy ojciec mi opowiadał, też mówiłem: "Dojdź do tego jeziora... doprowadź tam moją matkę... niech t o się nie stanie, przynajmniej tym razem. Choć raz opowiedz, żeście doszli do jeziora i zbudowali sobie domek z gałęzi jodłowych." A wtedy ojciec robił się bardzo chiński. Mówił mi: "Więcej jest piękna w prawdzie, nawet jeśli to piękno jest straszne. Bajarze spod miejskich bram przekręcają życie tak, że wydaje się słodkie trutniowi, głupcowi i człowiekowi słabemu, a to jedynie potęguje ich ułomności, nie uczy niczego, nie leczy niczego i sercu nie pozwala się wznieść."
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.