Dodany: 23.02.2006 15:30|Autor:
nota wydawcy
Autor, znany prześmiewca i obrazoburca, tym razem wziął na warsztat coś, z czego (przynajmniej pozornie) kpić się nie da: atomową zagładę ludzkości. Okazuje się jednak, że nie ma rzeczy niemożliwych: ta wstrząsająca, przesiąknięta głęboką ironią, a chwilami wręcz nieprawdopodobnie zabawna książka (wytrawni znawcy SF bez trudu doszukają się analogii z „Dr. Strangelove” Stanleya Kubricka) każe nam spojrzeć na nas i naszą cywilizację zupełnie innymi oczami. Obraz, który zobaczymy, z pewnością nie należy do najprzyjemniejszych.
[Prószyński i S-ka, 2000]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.