"Można być bardzo odważnym, mimo że jest się małym"
Tatuś Muminka jest chory i rozdrażniony, a Mama Muminka, jak zwykle mądra i niezastąpiona, proponuje mu świetne zajęcie - napisanie pamiętników. Tatuś przywołuje obrazy z młodości i z zapałem przelewa je na papier, potem fragment po fragmencie czyta zgromadzonym przy łóżku Muminkowi, Ryjkowi i Włóczykijowi, którzy domagają się jak najwięcej szczegółów z życia swoich tatusiów, przyjaciół młodości Tatusia Muminka. Wspomnienia obfitują w liczne przygody, niezwykłe spotkania i podróże, wspaniałych przyjaciół i groźnych wrogów. Styl Tatusia Muminka jest może nieco zbyt ornamentalny, ale niewolny od humoru i wielu zwięzłych podsumowań, na przykład:
"- nigdy nie wiadomo co może złapać się w sieci,
- nie wszystko niebezpieczne, co duże,
- można być bardzo odważnym, mimo że jest się małym"*.
"Sztormy? Ach, ich sens polega pewnie na tym, że po nich jest wschód słońca"*.
---
* Tove Jansson: "Pamiętniki Tatusia Muminka", przełożyła Teresa Chłapowska, Nasza Księgarnia, 1978.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.