Dodany: 01.08.2004 20:19|Autor: MaO
Perełka!
Jedna z książek, które mną zawładnęły. Chociaż momentami może wydawać się nużąca , czy też nudna, jest wciągająca i przyjemnie brnie się przez przygody, w wielu miejscach zagmatwane, Althalusa, Bhienda, Leithy, Ghera, Andiny, Eliara oraz kapryśnej bogini miłości Dweii(przez przyjaciół nazywanej pieszczotliwie Emmy, ale dlaczego, to już sami odkryjcie=]).
Opowieść o sprzeczkach między bogami (rodzeństwem)momentami przywodzi na myśl codzienne walki w domu=], natomiast przedstawienie wierzeń ludów w książce rzuca na religię nowe światło i liczne przemyślenia (bynajmniej nię chodzi tu o herezję!). Każda z głównych postaci reprezentuje inną klasę społeczną jak i odmienny charakter, toteż każdy odnajdzie tu swego faworyta, jak też będzie świadkiem wewnętrznych przemian bohaterów. Świetnie przedstawione taktyki wojenne i zawikłane zagadki na pewno nas czegoś nauczą. W historii tej znajdziemy wiele komizmu i przygody, zatem o nudzie raczej nie wspomnimy. Przyłączmy się do wesołej kompanii złodziejaszka Althalusa oraz boskiej, ale jakże ludzkiej Dwei (która często "wiąże ogon na supeł" oraz mruczy..=]).
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.