Dodany: 17.01.2006 16:18|Autor:
z okładki
PIERWSZĄ czekoladę, która wyglądała jak szarobrunatne szumowiny, pili na gorąco Aztekowie.
POTEM sączyli ją hiszpańscy zdobywcy i tak im się spodobała, że trzymali ją w sekrecie przez sto lat.
DZISIAJ każdego roku ludzkość zjada tysiące ton czekolady.
TERAZ dostajecie do rąk czadowy przewodnik po dziejach czekolady, który nie rozpływa się w dłoni, ale przy jego lekturze będzie lecieć wam ślinka! Poznacie szczęśliwą kobietę, która żywi się wyłącznie czekoladą, zostaniecie poczęstowani radioaktywną bombonierką i zadziwicie swoje mamy popisowym daniem ze smażonego Marsa!
Nikt już was nie zagnie, jeśli chodzi o czekoladę! Pytania, co ma Kolumb do batonu, jaki Mars kosztował cztery tysiące funtów albo po co Montezuma pił czekoladę ze złotej filiżanki, to dla was bułka z masłem - o, przepraszam, oczywiście z czekoladą! A zatem przygotujcie sobie ulubioną czekoladę, ułóżcie się wygodnie, wgryźcie się łakomie w masę czadowych faktów i poczujcie słodki smak lektury.
TA KSIĄŻKA NASYCI WAS WIEDZĄ BEZ PRZEJEDZENIA SIĘ!
[Wydawnictwo Egmont, 2002]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.