Dodany: 31.12.2005 12:33|Autor: zielkowiak

"Książkę przy tym czyta się jak powieść..."


W styczniu czeka mnie taka "przyjemność", jak egzamin z historii, poszukiwałam więc książek, które pomogą mi się do niego przygotować. Przejrzałam mnóstwo pozycji o XX wieku, lepszych, gorszych, ale ta synteza mnie zachwyciła.

Andrzej Garlicki jest szanowanym profesorem Uniwersytetu Warszawskiego. Przez kilka kadencji był dziekanem Wydziału Historycznego. Poza tym jest członkiem kolegium redakcyjnego „Polityki”, co jest o tyle ważne, że często pisze „dla normalnych ludzi”, a nie tylko wąskiego grona historyków (jak wszyscy naukowcy - historycy mają tendencję do porozumiewania się w swoim gronie, np. na łamach „Przeglądu Historycznego”, niezrozumiałym „ językiem naukowym”...).

Książka „Historia 1815-2004. Polska i świat” jest, jak sam autor pisze we wstępie, "przeredagowaną wersją dwóch podręczników licealnych ("Historia 1815-1939. Polska i świat" oraz "Historia 1939-2001. Polska i świat")"*. Jednak czyta się ją o wiele lepiej niż jakikolwiek znany mi podręcznik dla szkół średnich. Jest napisana barwnie, według mnie - raczej obiektywnie, choć znajdują się tu własne oceny i interpretacje autora. Zawsze jednak łatwo je wyłowić z tekstu. Można się z nimi zgadzać, nie zgadzać, ale pobudzają do myślenia.

W zrozumieniu poszczególnych zagadnień pomagają też dobrze opracowane mapy i kalendarium, gdzie łatwo zauważyć związek wydarzeń polskich z historią powszechną, bo ogromną zaletą tego kompendium jest powiązanie historii Polski z dziejami świata.

Dla mnie, jako czytelnika, istotna jest też jasność wykładu; wiadomo, co było przyczyną, a co skutkiem danego wydarzenia, ale bez jakiegoś pseudonaukowego „dęcia”, bo, jak sam Garlicki pisze: "Historia tym się różni od matematyki czy fizyki, że nie powinna dążyć do odkrycia niepodważalnych praw funkcjonowania społeczeństwa. Takie prawa bowiem nie istnieją"*. Autor chciał napisać „syntezę historyczną, którą da się czytać”*. Moim zdaniem udało mu się to znakomicie, mogę przychylić się do zdania z okładki, że „Książkę przy tym czyta się jak powieść”**. Oczywiście powieść historyczną ;).

Jedyną istotną wadą tej pozycji jest brak bibliografii, ale w końcu jest tyle innych pozycji, w których można ją znaleźć... A i przeszkadza mi jej wielkość i ciężar, nie da się jej łatwo czytać ani w wannie, ani w autobusie, lepsze byłyby cztery mniejsze tomy.



---
* Andrzej Garlicki, "Historia 1815-2004: Polska i świat", wyd. Scholar, 2005.
Wszystkie cytaty poza ostanim pochodzą ze wstępu do w/w książki napisanego przez A. Garlickiego do wydania z roku 2005.
** Tamże, nota na IV okładce.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1419
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: