Dodany: 26.12.2005 10:31|Autor: siberianwinter

z okładki


... Dogasała walka na zewnętrznej linii ugrupowania krzyżackiego. Zaciężni królewscy i gdańscy, zwerbowani spośród Kaszubów, Pomorzan, Prusów i Mazowszan (którzy dobrze poznali krzyżackie apostolstwo), wdarli się na pokłady okrętów zakonnych, a że nie dawali pardonu, więc i knechtom drogo przyszło sprzedać swoje życie. Prawdopodobnie wczesnym popołudniem okręty związkowe rozbiły linię zewnętrzną i wtargnęły w głąb ugrupowania krzyżackiego. Część z nich związała się walką z okrętami zakonnymi, część pognała za uciekającymi, inne przystąpiły do odholowania płonących jednostek i gaszenia pożarów.

Rozpoczął się trzeci etap bitwy - likiwdacja rozbitego przeciwnika, który trwał aż do wieczora. Bitwa przybrała teraz charakter odosobnionych pojedynków i pogoni, niejednokrotnie mających finał na brzegu. Ogarnięte paniką załogi krzyżackie, widząc zbliżające się okręty związkowe, skakały za burtę, aby wpław osiągnąć zbawczy ląd; wielu, przeciążonych opancerzeniem, utonęło. Lecz zmęczenie walką dawało już znać o sobie również na okrętach związkowych, a kiedy z wolna zanikała zawziętość, pojawiło się uczucie litości.

[Wydawnictwo MON, 1987]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 772
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: