Dodany: 03.11.2005 14:00|Autor: wilus
Przeżyj to sam
"Martin Eden", książka napisana przez Jacka Londona, przeczytałem ją i oceniam na bardzo dobry. Jest to opowieść o żeglarzu, który zakochuje się w dziewczynie z innej wartwy społecznej, tej lepszej, wykształconej... Gdy zostaje zaproszony do jej domu, siada do stołu, lecz nie potrafi zrozumieć słów, jakimi cała wykształcona rodzina się porozumiewa, gdyż on sam używa prostego języka gwarowego. Zakochuje się w pięknej dziewczynie od pierwszego wejrzenia i przez głowę przechodzą mu myśli, jak mógłby zdobyć tak piękną, a zarazem inteligentną kobietę. Postanawia, iż zacznie czytać książki, uczyć się tego, czego jeszcze nie mógł pojąć w okresie, gdy przebywał na morzu, jednak tak łatwo nie potrafi wszystkiego osiągnać, brak funduszy utrudnia wiele spraw.
Czytając ową książkę, czytając "Martina Edena" wczułem się całym serduchem i przeżywałem ciężkie chwile razem z bohaterem. Przeczytałem w swym życiu kilka książek, ale ta jest naprawdę warta uwagi, psychologia powieści znakomita. Jak dalej potoczyły się losy Edena? - przeczytajcie sami, naprawdę bardzo polecam.
Chciałbym jeszcze dodać, że po skończeniu książki siedziałem przez pięć minut bez ruchu, pomyślcie więc sami, jak na mnie zadziałała.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.