Spróbuj-przeczytaj!
Trafiłam na nią całkiem przypadkiem. I nie żałuję. "Pokalanie" już od pierwszych stron wciąga i intryguje jezykiem barwnym, tudzież wulgarnym. Czytelnik cały czas zastanawia się, czy gdyby autor zastosował inne słownictwo, książka byłaby równie dobra. Historia jest prosta: życie pewnego trzydziestolatka, retrospekcje i powroty do wczesnej młodości. A wszystko okraszone z jednej strony czarnym humorem, a z drugiej nutą nostalgii i tęsknotą.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.