Dodany: 03.07.2004 12:06|Autor: mowojnia
bez tytułu
Grupa licealistów prosto z klasy trafia na front I wojny światowej. W szkole i rodzinnym mieście karmiono ich tekstami, że jadą walczyć za ojczynę, że będą bohaterami. A trafiają po prostu na rzeź. Widzą kolegów umierających z rozerwanymi brzuchami, oderwanymi nogami itp. Mniej myślą o tym, czy przeżyją jutro. Częściej o tym - czy będą umieli żyć, gdy wojna się wreszcie skończy. Smutna jest ta książka. Najsmutniejsze jest to, że od tamtych czasów niewiele się zmieniło.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.