Dodany: 06.07.2005 11:30|Autor: arachnee

Straszne, ale nie takie znowu nieprawdopodobne


Uwaga! Spoilery!

Przyznam szczerze, że nie przepadam za czytaniem opowiadań, bo uważam, że zbyt szybko umykają, zacierają się w pamięci. Ale moja teoria na ich temat nie sprawdziła sie w przypadku tego zbioru. To sześć opowieści, z których każda na długo pozostanie we mnie. Są straszne, dlatego że właściwie wszystko, co zostało w nich opisane, mogłoby się zdarzyć naprawdę, tajemnicze, bo nic tak naprawdę nie zostaje wyjaśnione do końca, czasem autorka nie próbuje nawet niczego wyjaśnić, tak jak w przypadku opowiadania "Jabłonka". To, czy drzewo to faktycznie jest w jakiś sekretny, przerażający sposób związane ze zmarłą żoną bohatera, czy wszelkie dotyczące go niesamowite zdarzenia rodzą się w jego głowie, pozostaje tematem do rozważań czytelnika. Albo skąd nagle wzięły się olbrzymie stada ptaków atakujących ludzi i co się z nimi stało, czy bohaterom udało sie przetrwać?

Równie przerażające są historie morderców, w których wprawdzie czytelnik zdaje sobie sprawę, kto kogo zabija i po co, ale to nie odejmuje nic z atmosfery tajemniczości, mroczności i przerażenia. W dodatku niby traktują o tym samym, a w rzeczywistości są zupełnie różne. Jedno z opowiadań to mały epizod z życia rozczarowanej brakiem kochanka przedstawicielki francuskiej arystokracji, która podczas urlopu nad morzem nawiązuje romans z prowincjonalnym fotografem; drugie to historia zakochanego mechanika, którego wybranka okazuje się morderczynią pilotów, biorącą odwet za śmierć rodziców w czasie wojny. Najbardziej jednak nieprawdopodobne wydają się wydarzenia na górze Monte Verita, gdzie tajemniczy klasztor przyciaga żonę jednego z bohaterów opowiadania i ta właśnie historia jest tak naprawdę najmocniej zbliżona do horroru. A moją ulubioną częścią tego tomiku pozostanie "Stary", czyli opowieść o tym, jak rodzice ucząc dzieci samodzielności wyprowadzają je z domu i pozostawiaja samym sobie, a nieporadnego syna, który nie mogąc pogodzić się z odrzuceniem wraca, zabijają. Czy to aby na pewno ludzkie odruchy?

Polecam książkę każdemu, kto oczekuje od horroru nie wartkiej akcji i historii o duchach czy potworach, ale mocnych wrażeń i chwili zadumy po skończonej lekturze.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2302
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: