...Do latarni jeszcze parę kroków. Czy wyjdzie "tak" czy "nie"... Jupii, wyszło "tak", a więc można iść do ogrodu botanicznego. Wśród szelestu liści, świergotu ptaków zalany promieniami słońca Tomek przenosi się w świat wyobraźni, poluje na tygrysy, przemierza bezkresne sawanny, poznaje zwyczaje Indian. Sam jeszcze nie wie, jak niewiele dzieli go od urzeczywistnienia marzeń. Już tylko chwila, a wyrwie się ze zniewolonej ojczyzny w świat nowy, pełen cudów, tym piękniejszy, że podziwiany przez młodzieńca o czystym sercu i zapale zjednującym mu napotkanych ludzi, od Australijczyków poprzez Indian, aż na Aborygenach kończąc.

"Tomek w Krainie Kangurów" stanowi pierwsze ogniwo cyklu o przygodach młodego patrioty i jego przyjaciół. Ukazuje moc przyjaźni, piękno natury, siłę miłości do ojczyzny, humanitaryzm, pokojowe nastawienie i kontakty międzyludzkie oraz międzykulturowe.

Aczkolwiek książka może wydawać się powieścią przeznaczoną dla młodzieży, w rzeczywistości zachwyciłaby swoim urokiem niejednego dorosłego wrażliwego na piękno przygód i życia wśród przyjaciół zdolnych poświęcić siebie za innych według zasady: jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.

Serdecznie zapraszam do przeczytania powieści, licząc, iż po skończeniu jej bez wahania sięgniecie po kolejne tomy. Ja sama bardzo żałuję, iż nie została wydana ostatnia książka z tej serii z powodu małej ilości rękopisów. Gorące podziękowania należą się jednakże panu Adamowi Zeldze za trud włożony w wydanie "Tomka w grobowcach faraonów". Przedłużyło to rozkosz towarzyszenia Przyjaciołom w kolejnych przygodach i zarazem pozostawiło otwartą furtkę w świecie imaginacji kreującej indywidualnie dalsze losy tak bliskich mi postaci.