Dodany: 19.06.2004 18:34|Autor: brat_szekspira

Więcej współczucia w stosunku do nieszczęśliwych...


Gdyby zapytano mnie, o czym jest powieść "Nędznicy", miałbym spore problemy z udzieleniem odpowiedzi, bowiem nie sposób ująć w kilku zdaniach chociażby cząstki treści "Nędzników". Wiktor Hugo zaprezentował w swoim dziele bardzo szeroki wachlarz, nie tyle własnej fantazji, co osobistych przeżyć, które czynią tę książkę powieścią interesującą.

Jako że co każdy rozdział akcja zmienia się niczym w kalejdoskopie, trudno jednoznacznie stwierdzić, kto jest jej głównym bohaterem. Owszem, początkowo wydawać się może, że to Jan, człowiek bardzo skrzywdzony przez los jest pierwszorzędną postacią owej powieści, gdyż to on najczęściej pojawia się w tym czterotomowym dziele, jednakże w "Nędznikach" są również postacie, których nie można pominąć, takie jak: altruista - biskup Benvenuto, patriota Mariusz, rzezimieszek Gavroche, osierocona Kozeta, a także łotr - Thenardier i wielu innych.

W kilku rozdziałach autor opisał również własne odczucia, kiedy to odwiedził miejsce stoczenia ostatniej bitwy pod Waterloo, gdzie jak wiemy Napoleon został ostatecznie pokonany przez Wellingtona. Hugo na podstawie własnych wiadomości opisał przebieg ostatniej klęski francuskiego geniusza wojny.

Zanim Państwo sięgną po przezentowaną przeze mnie lekturę, chciałbym ostrzec, że jest to książka naprawdę bardzo trudna, w związku z tym wymaga dużej koncentracji, należy czytać ją w ciszy i spokoju, przy czym nie zaszkodzi dwukrotne czytanie tego samego rozdziału. Proszę mi wierzyć, ale przy drugim czytaniu, chociażby fragmentu z "Nędzników", dostrzegałem coraz to nowy szczegół, którego jakoś nie zauważyłem przedtem.

Uważam, że "Nędznicy" są w stanie wzruszyć, bowiem momentami nawet w sposób brutalny przedstawiają nam życie codzienne ludzi, których nie szczędził los. Sądzę, że należy tę książkę przeczytać, gdyż może ona nauczyć nas współczucia i pokory, nie tylko do nędzników w sensie biedak czy żebrak, ale do osoby, która zwyczajnie nie miała szczęścia w życiu.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 23902
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: el_peru 21.06.2004 15:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Gdyby zapytano mnie, o cz... | brat_szekspira
Książka jest niesamowita, nie tylko jeśli chodzi o treść, ale o konstrukcje. Hugo zbudował niezwykle misterną sieć powiązań między kolejnymi wątkami, wplótł w to jeszcze historyczne fakty i całość jest okropnie wciągająca.Co do tego,że książka jest trudna, i że trzeba ją czytać makabrycznie skupionym, tiaa, nie powiedziałabym. Pierwsze 4 tomy czytałam w czasie jazdy autobusem do gmnazjum i wracałam się najwyżej do poprzedniego zdania, bo mnie kobieta z zakupami przegnała z mniejsca. Ksiązka w porównaniu z np."grą w klasy" cortezara to pestka i dziecinna książeczka z kartonu. Niewiem może mam takie wrażenie bo czytałam nędzników w wersji i tłumaczeniu chyba z 1900 roku p. n. e. tzn. przed erą tłumaczy, którzy uważają, że literackim pięknem, godnym nagród i wyróżnień jest strzelanie tworów...."zdań"....ciągnących się przez 2 strony, nieposiadające czy to orzeczenia, czy to podmiotu.el_peru@op.pl kto chce niech pisze
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: