Dodany: 19.06.2005 22:54|Autor: biscup
"Idiota" - nie akceptowane dobro
"Idiota" to powieść o nas samych. W każdym z nas jest taki idiota i w każdym z nas rodzą się także postawy potępiające ów "idiotyzm". Wbrew pozorom idiotą jest każdy bohater tej powieści oprócz Księcia Myszkina. Głupota, próżność i ograniczenie tych ludzi sprawia, że, będąc w większości, oskarżają o głupotę i ograniczenie właśnie księcia. Wszyscy oni, mimo wykształcenia, są zepsuci moralnie. Książę Myszkin jednak odznacza się dużo głębszą mądrością i przenikliwością oraz inteligencją. To człowiek po prostu dobry, a dobro w takim wymiarze nie zawsze jest akceptowane. Jego naiwność, pokora, a także choroba, na którą cierpi, sprawiają, że staje się on pośmiewiskiem.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.