Dodany: 16.06.2005 23:08|Autor: adams
Nowe spojrzenie na śmierć
"Dwie łaki" przeczytałem w czasie wielkiego kryzysu wydawniczego lat stanu wojennego, wyrwane z ostatniej strony "Przyjaciółki". Prawdziwa perełka - pomyślałem - będę do niej często wracał. Śmierć ukazana jako prawdziwe przejście do krainy szczęścia.
Rzeczywiście ze dwa razy od tamtego czasu wpadła mi w ręce. Wlewała w moje serce prawdziwy optymizm i wiarę w nagrodę i szczęście wieczne po śmierci. Już wtedy próbowałem polecić ją moim bliskim i znajomym.
Dziś, kiedy odszedł Nasz Papież, wiem, co to jest śmierć.
Gdy Papież umierał pokazał nam miłość i radość, które powinny w takiej chwili nam towarzyszyć. Wierzę, że Ojciec Święty czytał kiedyś "Dwie łąki".
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.