Dodany: 27.05.2005 15:22|Autor: Maxim212

Lekarz piszący dla kabaretu


Przedstawiam państwu wybór tekstów satyrycznych Irosława Szymańskiego zebranych w tomie "Tak to widzę" ze wstępem Franciszka Piątkowskiego, wydane przez KAW Lublin w 1987 roku.

Teksty pamiętają ci, którzy kojarzą stare, pokazywane jeszcze przed stanem wojennym w TV, "Spotkania z balladą" oraz Lożę44 i jej cykliczny program "Co jest grane". Loża44, znana szerszej publiczności w tamtych latach, dziś już praktycznie zapomniana (zupełnie niesłusznie), interpretowała teksty, jakie napisał dla nich Irosław Szymański. Oczywiście wspominam tylko te programy, które osobiście obejrzałem. Humor, jaki wychodził spod pióra tego satyryka, nie miał wtedy sobie równych i potrafił rozśmieszyć do łez.

Dawniejsze "Spotkania z balladą" były najczęściej poświęcone ściśle określonej tematyce, np. "Szpitalne spotkanie z balladą", "Kolejowe...", "Starożytne...". W każdym z nich, gdy tylko pojawiało się towarzystwo z "Loży44" wiadomo było, że będzie coś szczególnie wesołego. Wśród bohaterów skeczy wyróżniał się gapowaty ON III (genialnie grany przez Jerzego Rogalskiego), który zawsze coś "zmalował", coś mu się nie udało, w coś wpadł, coś mu się stało, słowem - cały świat był przeciwko niemu. Pozostali aktorzy (niestety, już nieobecni na scenie Teatru TV względnie kina) też dawali gwarancję dobrego humoru, ośmieszającego nasze wady i ówczesną rzeczywistość.

Mały przykład:

Wspomnienia z bankietu.
Osoby: On I, On II.
Miejsce: izba przyjęć Pogotowia Ratunkowego.

On I. - No i jak wspominasz ten wczorajszy bankiet?!
On II. (zbolałym głosem) - O! Boże! Jak mnie głowa boli! Jaki bankiet?
On I. - Wczorajszy. Jubileuszowy.
On II. - Ja nic nie pamiętam.
On I. - Nie szkodzi, ja pamiętam. Zdecydowanie najlepszy byłeś w kankanie. Siły na ciebie nie było.
On II. - W czym??
On I. - W kankanie. Orkiestra grała na falach Dunajca, trzech cię trzymało, a ty i tak swoje odtańczyłeś. Tylko flanelowe miałeś trochę luźne, troki ci się wiuwały i to psuło efekt. Zresztą nieważne. Grunt, że bankiet był prima.
On II. - Ty poważnie mówisz? Ja? Kankana?... Boże, moja głowa!
On I. - Nie tylko! Taniec z szablami też. Wszyscy chowali się gdzie popadło. Albo twój walczyk na cztery faux-pas z mimowolną promenadą... Można było ze śmiechu zdechnąć. Gnałeś pierwszy jak promenada i wyłeś, a za tobą goniło trzech osiłków ze służby porządkowej i żeby ci się troki od kalesonów nie splątały to byłbyś im zwiał.
On II. - Ale nie zwiałem?
On I. - Nie, nie zwiałeś. Za to gdy wyciągali cię spod stołu bankietowego to był też niezły cyrk. Ręce i uszy mi podeptali, ale w tłoku to normalne, za to widziałem wszystko dokładnie; wyobraź sobie, że w trzech przeciągali cię okrakiem przez nogę od stołu bankietowego i przeciągnąć nie mogli!
On II. - Co takiego? A co ja na to?
On I. - A nic. Pokrzykiwałeś tylko dzielnie: "Waćpanowie tylko równo nawlekajcie". I robiłeś mostek..."

Stop! Nie będę cytował dalej (cytat pochodzi z zapamiętanego występu w TVP). Resztę poznacie Państwo osobiście, czytając książkę, którą Wam serdecznie polecam.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 6092
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 6
Użytkownik: LiliaAQua 26.06.2005 17:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam państwu wybó... | Maxim212
:) uśmiech skrada się przez twarz ;)
Użytkownik: MuoT 04.05.2006 19:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam państwu wybó... | Maxim212
hehe... pamiętam ten fragment :D trzeba było podać troszke dalej z odbijanym...
ale jest w tej książce jeszcze dużo innych, lepszych fragmentów!
Użytkownik: Maxim212 04.05.2006 20:16 napisał(a):
Odpowiedź na: hehe... pamiętam ten frag... | MuoT
Nie mogłem podać, bo zaczęły działać nożyce cenzury antysatyrycznej :D. Wizyta u dentysty też jest doskonała. Znam tę książkę, praktycznie w całości, na pamięć. Pozdrawiam serdecznie :)
Użytkownik: Pat'Olog 15.07.2006 16:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam państwu wybó... | Maxim212
To nie moja epoka, ale i tak zaśmiewałam się do łez czytając to dzieło :D
Użytkownik: Maxim212 15.07.2006 23:36 napisał(a):
Odpowiedź na: To nie moja epoka, ale i ... | Pat'Olog
Pikuś jest doskonały :-)
Użytkownik: hellsea 14.10.2010 01:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedstawiam państwu wybó... | Maxim212
Trochę żeś Pan niedokładnie zapamiętał :)
...ale i tak nieźle.
Całość można znaleźć w internecie, polecam, naprawdę świetne.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: