Dodany: 29.03.2024 01:26|Autor:

nota wydawcy


To pierwsza tak obszerna (384 strony) i tak bogato ilustrowana (około 270 zdjęć i ilustracji) biografia Janusza Korwin-Mikkego. Książka pt. "Korwin. Ojciec polskich wolnościowców" została wydana w pełnym kolorze, w twardej oprawie. Opiera się na pozycji "Prezes" dra Cezarego Zawalskiego, która została poprawiona i uzupełniona ostatnimi dwoma dekadami życia bohatera, informacjami z dokumentów IPN, kroniką rodzinną i innymi źródłami. Współautorem, a także wydawcą książki jest Tomasz Cukiernik.


"Najinteligentniejszy z polskich polityków, najbłyskotliwszy z polskich publicystów. Konsekwentnie i pracowicie realizuje misję propagowania wolności. Młot na lewicę. Sierp na etatystów. Rózga na feministki".

Tomasz Sommer, redaktor naczelny tygodnika "Najwyższy Czas!"


"O takich ludziach jak Janusz Korwin-Mikke mawia się, że gdyby nie istnieli, to należałoby ich - i to za wszelką cenę! - czym prędzej wymyślić. Bo czy można obejść się w życiu bez tych, którzy tak wielu tak bardzo irytują, że ich aż tak mocno inspirują, że nie pozwalają im nie zareagować? Przede wszystkim jednak to właśnie bez JK-M (i jego ruchu) być może nie byłoby dziś w Polsce już ani jednego choć jako tako liczącego się w walce o władzę gospodarczego liberała, a tylko sami etatyści i egalitaryści-populiści. A to byłaby dla Polski naprawdę fatalna wiadomość".

Piotr Gabryel, zastępca redaktora naczelnego tygodnika "Do Rzeczy"


"Z Januszem Korwin-Mikkem przyjaźnię się już ponad 40 lat, a wcześniej znałem go z widzenia i głoszonych poglądów. Tych poglądów nie zmienił od lat co najmniej 50, co jest w Polsce rzadkością, jeśli nie unikatem tym bardziej, że w tak zwanym międzyczasie podobno zmienił się nam ustrój. Tymczasem Janusz Korwin-Mikke przez cały ten czas walczy z socjalizmem o wolność. Kiedyś miał mentora w osobie Stefana Kisielewskiego (z którego my wszyscy) oraz towarzysza walki w osobie Mirosława Dzielskiego, ale przez ten czas zaszczepił idee wolnościowe u tysięcy ludzi, m.in. u mnie. Imponuje mi u niego m.in. to, że jako czynny polityk nie tylko nie szedł w sprawie wolności na żadne kompromisy (politykę definiuje jako »sztukę unikania kompromisów«), ale również - że nigdy nie zgadzał się na rezygnację z wolności osobistej dla jakichś korzyści. Wielu ma mu to za złe, ale dzięki temu właśnie pełni dla wolnościowców rolę stałego punktu we Wszechświecie".

Stanisław Michalkiewicz, publicysta, były polityk UPR


[Wydawnictwo B&T Press, 2023]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 7
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: