Dodany: 09.01.2024 18:02|Autor: justyna39

Biografia, jakich mało...


Nie ma chyba nikogo, kto by nie słyszał o tej uroczej, a zarazem niezwykłej aktorce. Ania Przybylska znana była między innymi jako Maryla ze Złotopolskich, gdzie budziła sympatię wśród widzów kultowego niegdyś serialu. Po jej śmierci powstała biografia, która okazała się być całkiem przyzwoitą książką. Zaskoczyła mnie pozytywnie, gdyż spodziewałam się biografii napisanej bardziej "oficjalnym" językiem.

"Ania" to poruszająca biografia o Ani Przybylskiej, aktorce, która odznaczała się życzliwością i spontanicznością. Zakończyła życie w młodym wieku z powodu raka trzustki. Jej życie, choć z pozoru zwyczajne, wydawało się pełne pasji i życia, choć nie pozbawione kłopotów i zmartwień. Zarówno znajomi czy koledzy "po fachu" wspominali i nadal wspominają Anię Przybylską z życzliwością. Aktorka była postrzegana jako osoba spontaniczna i z poczuciem humoru. Biografia przedstawia w nieco "swobodny" sposób zarówno życie osobiste, jak i zawodowe aktorki. Nie obędzie się bez dużego poczucia humoru, a także bez wzruszeń zarówno na polu zawodowym, jak i osobistym.

Biografia została napisana w bardzo przystępny sposób. Życie Ani Przybylskiej zostało przedstawione zwyczajnie, bez zbędnych upiększeń czy dramatu. I być może dlatego biografia ta nie jest jedną z wielu biografii, które nieraz bywają zawiłe. Rodzina, znajomi, koledzy, praca zawodowa - to wszystko zdaje się łączyć w jedną spójną całość. Nie jest to żmudna i obowiązkowa lektura, lecz jest to książka, która może zawierać w sobie rozmaite emocje - począwszy od smutku, radości, aż po bardziej zawiłe emocje.

Książka okazała się dla mnie w pewnym stopniu zagadką, gdyż nie znam Ani Przybylskiej zbyt dobrze. I choć słyszałam o niej z telewizji i Internetu, to nie mogłam oprzeć się wrażeniu, iż czytam biografię skromnej, lecz lubianej osoby.

Uważam, że jest to biografia przede wszystkim dla wielbicieli Ani Przybylskiej. Trudno sięgnąć po tę biografię, jeśli nie zna się choć trochę życia Ani Przybylskiej. Jednakże warto sięgnąć po tę książkę.


Recenzję opublikowałam również na blogu oraz na innym portalu.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 50
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: