Dodany: 16.07.2023 16:00|Autor: porcelanka

Redakcja BiblioNETki poleca!

Książka: Podhalanie
Gąsienica-Giewont Agnieszka, Trebunia-Staszel Stanisława

Na Podhalu


Typ recenzji: oficjalna PWN
Recenzent: Natalia M (porcelanka)

Podhale kojarzy się z niezwykle malowniczą scenerią, zagłębiem turystycznym i tradycjami regionalnymi. Jakie jest jednak naprawdę, kim są mieszkający tam ludzie i jak żyją na co dzień?

„Podhalanie” Agnieszki Gąsienicy-Giewont i Stanisławy Trebuni-Staszel to próba przyjrzenia się góralom w ich zwykłym życiu i swoisty reportaż o tożsamości. Autorki zaglądają w przeszłość, kreślą obraz życia pod Tatrami na przestrzeni lat i obserwują zachodzące w nim zmiany. Śledzą życie Podhalan od urodzenia do śmierci, analizują zachodzące na Podhalu zmiany społeczno – gospodarcze i piszą o tym, co dla górali najważniejsze.

Podtatrzańskie miejscowości zawsze charakteryzowały się rozwiniętym kultem maryjnym i religijnością. Gąsienica-Giewont i Trebunia-Staszel nie tylko sięgają do korzeni, ale również patrzą w przyszłość, zastanawiając się nad przetrwaniem gwary, lokalnych tradycji i zajęć, czy nawet miejscowej architektury i planowania przestrzennego. Autorki „Podhalan” wielokrotnie oddają głos lokalnym mieszkańcom – pilnując, aby był on jak najbardziej różnorodny. Cytują wypowiedzi kobiet i mężczyzn w różnym wieku, o odmiennych poglądach, statusie majątkowym i wykształceniu. Udowadniają, że Podhale jest otwarte i nieustannie się zmienia, chociaż nie brakuje w nim ludzi myślących stereotypami. Podejmują także temat komercjalizacji gór, wyprzedawania ziemi i zmiany zajęć górali, nastawienia na turystykę.

„Podhalanie” poruszają także ważne społeczne kwestie – pozycję i prawa kobiet, modele rodziny. I tak, „w porównaniu z sytuacją w innych regionach Polski czy Karpat status społeczny kobiet na Podhalu był wysoki (…)" [1]. Często to kobieta była głową rodziny, nierzadko również, niestety, padała ofiarą przemocy domowej. Jednak mimo silniejszej pozycji kobiet w społeczeństwie najczęściej wygrywały tradycyjne wartości i znany model rodziny. „Niezwykle trudna była sytuacja dzieci nieślubnych, nazywanych bęsiami. Skazane były często na niewolniczą pracę, poniewierkę, brak czułości. Nosiły piętno niemal przez całe życie, również dlatego, że księża nadawali im imiona uznawane za typowe dla nieślubnych dzieci” [2].

Dodatkowo nie brakuje w „Podhalanach” pięknych fotografii – portretów ludności, archiwalnych zdjęć, jak również malowniczych scenerii i migawek z codzienności. To jednak nie wszystko, bo integralną część książki stanowi również osobny mini-album ze zdjęciami. Swego rodzaju fotograficzny reportaż o Podhalu autorstwa Bartka Solika wprowadza w podhalański klimat, ukazuje górali w pracy i podczas codziennych zajęć. Ten zapis współczesności jest uchwyceniem istoty życia pod Tatrami, esencji góralszczyzny.

Gąsienica-Giewont i Trebunia-Staszel piszą o Podhalu w miarę przystępny sposób. Analizują, wyciągają wnioski i bogato cytują szereg opracowań, w tym te historyczne. Wciągają czytelnika w lokalny świat, który jest tuż obok, a przecież umyka z turystycznego i rekreacyjnego punktu widzenia.

Co czeka Podhale? Czy tradycja i dawne wartości odchodzą do lamusa? Czy jednak to, co nowe jest lepsze? „A może idealizujemy przeszłość i świat naszych przodków? Przemawia przez nas nostalgia, żal za tym, co było, a co jawi się jako prawdziwsze i lepsze? Bo przecież świat się zmienia. Zawsze coś tracimy, by zyskać coś nowego.” [3]

Ocena recenzenta: 5/6

[1] Agnieszka Gąsienica-Giewont, Stanisława Trebunia-Staszel, „Podhalanie”, Wydawnictwo Tatrzańskiego Parku Narodowego, 2022, str. 73.
[2] Tamże, str. 79.
[3] Tamże, str. 83.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 450
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: