"- Zdałem już relację z wyprawy »Duncana«, może więc wasza dostojność zechce nam teraz opowiedzieć o podróży przez Amerykę i wyczynach naszego młodego bohatera?
Żadne inne opowiadanie nie mogło być równie przyjemne dla lady Heleny i miss Grant, toteż lord Edward pospieszył zaspokoić ich ciekawość. Nie pominął najdrobniejszych nawet wydarzeń, jakie zaszły w ciągu tej długiej wyprawy od krańca do krańca Ameryki. Ciężka przeprawa przez Andy, trzęsienie ziemi, zniknięcie Roberta, porwanie przez kondora, strzał Thalcave'a, przygoda z czerwonymi wilkami, ofiarność chłopaka, znajomość z sierżantem Manuelem, powódź, ucieczka na drzewo, uderzenie piorunu, pożar, walka z kajmanami, trąba powietrzna, noc spędzona nad brzegiem Atlantyku - wszystkie te szczegóły podróży, jedne zabawne, inne budzące grozę, wywoływały już to wesołość, już to przerażenie słuchaczy. Podczas opowiadania lady Helena oraz Mary Grant zasypywały Roberta najczulszymi pieszczotami. Kończąc swoją opowieść, Glenarvan dorzucił:
- Teraz, drodzy przyjaciele, pomyślmy o tym, co nas czeka. To, co minęło, jest poza nami, lecz przyszłość należy do nas: zajmijmy się Harrym Grantem".


[Wydawnictwo Prószyński i S-ka, 2002]