Dodany: 24.04.2005 14:35|Autor: heniu
Życie oczami chłopca
Jak to jest, przeżyć kilkadziesiąt lat w zaledwie parę dni? Co zrobić, jeżeli jedyne co mamy, to parę dni życia, a cały bagaż życiowych doświadczeń to zaledwie kilka lat?
Odpowiedź małemu, umierającemu w szpitalu chłopcu podsuwa wolontariuszka – którą on nazywa ciocią Różą. Każdy dzień dla chłopca to 10 lat życia, którego nigdy nie dostanie. Śledzimy jego poczynania, odkrycia i spostrzeżenia czytając jego pamiętnik. Głównym tematem, podobnie jak w innej książce tego autora - "Pan Ibrahim i kwiaty Koranu", jest wiara, odkrywanie Boga i zachęta do pełnego życia i niepoddawania się.
Wzruszająca opowieść zbliżona formą, według mnie, do "Życia przed sobą" Romaina Gary'ego. Po przeczytaniu nachodzą człowieka głębsze refleksje nad własnym życiem, może nawet nie w kwestiach wiary, ale tego odrzucenia strachu przed podjęciem wyzwań, niemarnowania szans na te najważniejsze rzeczy, jak miłość czy bliskie, pełne związki międzyludzkie.
W bibliotece znalazłem tę książkę na regałach dla dzieci, co może utrudnić przypadkowe jej odkrycie tym, którzy jeszcze nie mieli okazji poznać tej historii, a półki z lekturami dla uczniów omijają. Na szczęście nie ma to jak książka z polecenia
PS. "Życie przed sobą" również gorąco polecam.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.