Dodany: 14.08.2022 11:22|Autor: zielkowiak

Zafunduj swojemu dziecku Dziki Zachód


Oficjalna recenzja PWN

Mały Siuks Yakari, bohater serii wydawanej od lat sześćdziesiątych (!) powraca do swych wiernych czytelników w dwunastym tomie swych przygód.
I od razu zakrzyknę: drodzy Rodzice, kupujcie swoim dzieciom komiksy takie, jak "Yakari"! To pozycja obowiązkowa w biblioteczce młodych czytelników.

Nowa przygoda Yakariego i jego przyjaciół jak zwykle pełna jest niebezpieczeństw, aktów odwagi, niesionej innym pomocy, pochwały przyjaźni – i to zarówno między ludźmi, jak i człowieka i zwierząt – no i dobrze się kończy.
Co dostajemy w nowym tomie przygód małych Indian? Tym razem Yakari spotka na swej drodze pewnego kojota, a także... dosyć niebezpieczną pumę.

Yakari dostaje w prezencie uszkodzone kanoe. Wraz z Tęczą i Bizonkiem, swymi najlepszymi przyjaciółmi, naprawiają łódkę, a potem wyruszają na wycieczkę po rzece. Tak zaczynają się ich kłopoty... Spotykają niebezpieczną pumę, która sądzi, że mali Indianie zagrażają jej dzieciom! Na szczęście bohaterowie poznają też sprytnego kojota i lubiącego przygody kruka. Do akcji wkracza też wierny mustang Mały Piorun.

Nie sądźcie, że tak zwany Dziki Zachód, ze swoimi romantycznymi przygodami w świecie Indian i kowbojów, to przeżytek. Yakari wciąga!

W komiksie uwagę zwraca bardzo ładna kreska i niepowtarzalny, uroczy klimat całej opowieści. I nie używam tu słowa „uroczy” w sensie cukierkowatości czy infantylizmu opowieści. Yakari ma swój niepowtarzalny styl, który zaprasza do świata pełnego dobra. Dzieciaki poszłyby za sobą w ogień, są zaradne i samodzielne a do tego żyją w zgodzie z otaczającą je przyrodą.

Dostajemy do ręku klasykę europejskiego komiksu, pełną humoru, z interesującą fabułą, przyjemną szatą graficzną i budzącymi sympatię bohaterami. Nie pożałujecie sięgając po tę i inne części cyklu ;)

Dziki Zachód w komiksach z serii „Yakari” ma fajne, dziecięce wręcz oblicze. Dla takiego też – dziecięcego – odbiorcy przeznaczona jest ta seria. W niczym nie ujmuje to jednak klimatu całej opowieści, który przypadnie do gustu także nieco starszym wielbicielom Dzikiego Zachodu :)

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 97
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: