Oficjalna recenzja PWN
Recenzent: Kamil Żółkiewicz

Cykl "Fibi i Jednorożec" w wielu miejscach jest przyrównywany do tak popularnych tytułów, jak “Calvin i Hobbes” Billa Wattersona czy "Fistaszki" Charlesa Schulza. Poprzeczka jest zawieszona całkiem wysoko. “Magiczna burza” to tom 6 przygód młodych bohaterek. Czy faktycznie można śmiało rzucać tak zobowiązującymi tezami odnośnie porównywalności tego tytułu z najlepszymi okazami komiksu dla dzieci?

W tym wydaniu przygód bohaterki zmagają się z brakiem prądu. Wszystko za sprawą ogromnej burzy. Sprawa, niestety, jest poważna i nie można tak tego zostawić. Przyłącza się do nich nawet Maks, który nie może wytrzymać bez grania w gry. Strona po stronie cała tajemnica ulewy zostaje wyjaśniona, bo, jak się później okazuje, nie jest to zwykła burza. To magiczne moce przyczyniły się do jej nadejścia oraz siły.

Autorka zasługuje na uwagę zwłaszcza z racji swojej pomysłowości. Ciekawe koncepty pojawiają się w jej głowie i każdy kolejny tom jest tak samo dobry, a nawet i lepszy od poprzedniego. Oczywiście nie musisz znać wcześniejszych tomów. To typowo humorystyczne komiksy, które bazują przede wszystkim na krótkich wątkach zamykanych w obrębie jednego tomu.

Kadry w komiksie są bardzo proste. Dzięki temu czytelnik skupia się bardziej na samej historii oraz akcji, niż na detalach. Pomimo prostoty ilustracje są bardzo estetyczne. Można niekiedy odnieść wrażenie, że ogląda się kreskówkę. Kadry są bardzo płynne, przez co historia szybko idzie do przodu, ale - co najważniejsze - czytelnik się nie rozleniwia. Praktycznie nie ma takiego momentu, gdy chciałoby się odłożyć komiks na bok z obietnicą, że kiedyś się jeszcze go dokończy, a w rzeczywistości jednak już się doń nie wróci. Chce się czytać dalej i dowiadywać, co wydarzy się za chwilę i jak ostatecznie potoczą się losy bohaterek. Trzyma w napięciu.

Komiks jest wart uwagi z kilku powodów. Przede wszystkim czytelnik wczyta się w ciekawą historię, która pozwoli odpocząć od nudnej i szarej rzeczywistości. Dodatkowo kadry są bardzo proste. Nie będziesz musiał skupiać się na żadnych szczegółach. Po prostu czytasz i poznajesz kolejne przygody bohaterek. Nie można również ukrywać, że autorka ma bardzo ciekawe pomysły oraz w interesujący sposób buduje fabułę i prezentuje wszystkie wydarzenia.

Ocena: 5/6