Kolejna świetna przygoda Dirka Pitta i jego przyjaciół. Tym razem nasz nieustraszony bohater stawia czoła poważnej zbrodniczej organizacji, która planuje zagładę świata. Opowiadać więcej nie ma sensu, ponieważ w tym właśnie urok książek Taty (czyt. Cusslera), że im się mniej wie przed czytaniem tym lepiej. Szkoda tylko, że najprawdopodobniej jest to ostatnia przygoda z Pittem, Giordinem i resztą. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Kurt Austin też jest ok. Polecam. 5/6.