Oficjalna recenzja PWN
Recenzent: Kamil Żółkiewicz

Zima dla wielu osób jest znienawidzoną porą roku: "Zimno, mokro i brzydko" - zazwyczaj takie słowa można usłyszeć z ich ust. O ile z pierwszymi dwoma określeniami trudno jest się nie zgodzić, jednak z tym ostatnim można mocno dyskutować. Czy zima faktycznie jest taka szkaradna, jak czasami się o niej mówi? Nie do końca. Każda pora roku skrywa swój własny urok. Po prostu czasami się go nie dostrzega. Tego oraz wiele więcej nauczysz się z lektury “Muminka i Święta lodu”.

Dlaczego jest to książka, na którą faktycznie warto się zdecydować? Otóż zachęca już samą okładką, a później jest tylko lepiej, ponieważ opracowanie graficzne prezentuje się bardzo ciekawie. Ilustracje zajmują całe strony. Bardzo dobrze komponują się z samą treścią. Dzięki temu wszystko wygląda bardzo atrakcyjnie i przede wszystkim pozwala jeszcze bardziej wtopić i wczuć się w przedstawioną fabułę.

Sama treść jest napisana bardzo łatwym językiem. Dlatego dziecko nie powinno mieć żadnych większych problemów z przeczytaniem oraz ze zrozumieniem treści. Akcja jest bardzo dynamiczna, a co za tym idzie, młody czytelnik na pewno z zaciekawieniem będzie śledził losy Muminka.

Czego dziecko może nauczyć się z tej książki? Młody czytelnik zobaczy przepiękną stronę zimowej aury. Dzięki temu już nigdy więcej nie spojrzysz na zimną porę roku z samymi negatywnymi określeniami w głowie. Zadbają o to śliczne grafiki, ciekawa treść oraz interesujące spojrzenie na zimę.

Ocena: 5/6