Dodany: 17.07.2021 15:42|Autor: Martak180

Gonitwa koni


W Londynie porwano mężczyznę. W internecie krąży nagranie z zapowiedzią jego dekapitacji. To sprawa dla MI5. Kulawe konie też angażują się w operację, gdyż nie mają nic do stracenia. Szybko okazuje się, że sprawa jest zawiła i nie idzie po niczyjej myśli…

Przyznam, że chcę jeszcze. Adrenaliny, sensacji, zagmatwanej intrygi, wielopłaszczyznowej fabuły, niebanalnych bohaterów, niepowtarzalnego klimatu i tej brytyjskiej otoczki z Jacksonem Lambem na czele. Herron wykreował interesującą postać. Legendarny agent starej daty, którego trudno przeoczyć ze względu na jego otyłość i sposób bycia. Obleśny typ. Ale… jego inteligencja, przenikliwy umysł, wieloletnia praca w terenie oraz znajomość brytyjskiego wywiadu to olbrzymie plusy. Do tego jego lekceważący sposób wysławiania się.
To Lamb kieruje Slough House, gdzie trafiają zdegradowani agenci. To kulawe konie – zbieranina wszelkiej maści świetnie wyszkolonych szpiegów, którzy egzystują koło siebie, przekładając papierki. Pionki, które potrafią jeszcze grać. I to jak! Moją uwagę przykuli wnuk legendarnego S.D., maniak komputerowy i alkoholiczka.

Thriller szpiegowski sprawił, że moja adrenalina żywiej zaczęła krążyć, a ja próbowałam rozwikłać szpiegowską intrygę. Akcja zaczyna się z wysokiego C, potem nieco słabnie. Jak dla mnie przydługie wprowadzenie. Później przyśpiesza i zaczyna pędzić. Nieprzewidziane zwroty akcji i stopniowo ujawniane szczegóły budują napięcie, które trzyma do końca. Ktoś prowadzi brudną grę. Autor oddaje głos bohaterom, co pozwala czytelnikowi rozsmakować się w sensacyjnej fabule i wczuć w różne role. Pisze plastycznie, co działa na wyobraźnię. Ludzie, miejsca, sytuacje, mroczna atmosfera. Można się zagubić w inteligentnej, wielowymiarowej i skomplikowanej intrydze.

„Kulawe konie” to dobry thriller szpiegowski, w którym autor pokazuje funkcjonowanie MI5 oraz jak dobrze wykorzystywać zasoby ludzkie w czasie tajnej operacji. Szpiegowska intryga na wysokim poziomie z realistycznym tłem i pełnowymiarowymi bohaterami. Przekonajcie się, kto wygra wyścig – konie czystej krwi czy kulawe szkapy odstawione do boksów.

Recenzja została opublikowana również na innych stronach internetowych.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 331
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: