Umysł niewzruszony: W szkole mistrzów (Holiday Ryan); ocena: 5
Stillness Is the Key

Zastanawiam się jak przetłumaczyć słowo „stillness”, żeby oddać przypisane mu przez autora znaczenie. Bezruch...Wyciszenie...Kontemplacja... Każde z nich w jakimś stopniu odzwierciedla stan psychiczny, który promuje autor, a o który coraz trudniej w naszym zabieganym, hałaśliwym świecie. Gdzie znaleźć czas na kontemplację i wyciszenie, gdy dziesiątki spraw domagają się naszej uwagi, napływ nowych informacji wciąż rośnie i zwiększa się ilość elektronicznych urządzeń, niezbędnych do pracy i odpoczynku?

Ale zakłócanie spokoju i rozpraszanie uwagi to nie tylko przypadłość naszych czasów. Już Lucius Seneca dwa tysiące lat wcześniej musiał sobie jakoś radzić z hałasami dobiegającymi zarówno z ulicy jak i z siłowni, znajdującej się w budynku, w którym mieszkał. A do tego kryzys za kryzysem w życiu prywatnym. Jak w takich warunkach być kreatywnym; myśleć, tworzyć, podejmować słuszne decyzje? Seneca musiał nauczyć się izolować psychicznie od świata na zewnątrz i koncentrować wyłącznie na sprawach, które zaprzątały jego uwagę, nad którymi pracował.

Większość ludzi sukcesu potrafi znaleźć czas i swój własny sposób na na zregenerowanie sił, kontemplację i szukanie rozwiązań dla zagmatwanych problemów w ciszy i skupieniu. Od wieków medytacje i przelewanie myśli na papier były wsparciem dla wielkich umysłów. Rozmyślania i refleksje Marka Aureliusza, czytane po dzień dzisiejszy, mogą być przykładem na próbę zrozumienia świata i swojej w nim roli. Dziennik Anny Frank pozwolił jej przetrwać okres ukrycia w zatłoczonym pomieszczeniu, w towarzystwie osób o różnych temperwmentach i humorach i ze świadomością, że każdy dzień może być ostatnim, bo odnalezienie ich kryjówki oznaczało śmierć.

Ale podróż w głąb siebie nie zawsze oznacza bezruch i skupienie. Fizyczna aktywność, która nie wymaga głębszego myślenia, również się do tego nadaje. Można się zrelaksować podczas murowania ścian (Winston Churchill), rąbania drzew w lesie (William Gladstone), pływania (John F. Kennedy) i na spacerze – co jest niezaprzeczalnie najbardziej popularną aktywnością, wspomagającą kreatywne myślenie. Książka Ryana Holidaya roi się od przykładów ludzi sławnych, dzięki którym świat przetrwał burze i nawałanice tylko dlatego, że zwolnili na chwilę, by w ciszy i skupieniu przemyśleć problem i podjąć kluczową decyzję. A także od przykładów sukcesu w sporcie, biznesie i różnych dziedzinach życia prywatnego, dzięki umiejętności wyciszenia hałaśliwych myśli i dogłębnym przeanalizowaniu sytuacji.

„Stillness Is the Key” czyta się lekko i przyjemnie dzięki licznym szczegółom biograficznym, a jednocześnie obrazują one rolę kontemplacji w życiu wybitnych osób, jak również dewastujące konsekwencje jej braku i nieprzemyślanego działania. Warto z tych przykładów wyciągnąć wnioski dla siebie.