Dobra książka
Druga część książki nabiera znacznie szybszego tempa. Dużo się w niej dzieje, ciągłe zwroty akcji. Nic tutaj nie jest do przewidzenia. Do samego końca nie wiadomo, jak potoczą się losy bohaterów. Dowiemy się, czy uczucie Jędrka i Edyty przetrwa. Grześ, ich syn, okaże się prawdziwym bohaterem. I poznamy wiele innych wątków.
Mimo trudnych sytuacji, z jakimi borykają się bohaterowie, autorka znalazła miejsca, w które wplotła odrobinę śmiesznych dialogów, jak na przykład zabawna sytuacja u lekarza Edyty. Pojawiają się nowi bohaterowie. Mamy trupy, strzelanie, ucieczki, pościgi.
Na końcu książki znajdziemy opowiadanie-niespodziankę.
Świetna książka na jesienno- zimowe wieczory, ale nie wyobrażam sobie bez niej jechać na wakacje.
Opinia była wcześniej publikowana na innych stronach internetowych
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.