Andrzej Żmuda: "Czyż można sobie wyobrazić lepszą nieśmiertelność?"
- Światu
- Różowa magia

Dusza moja namiętna jako skrzypek blady
- Erotyki
- Rada pani Girard, czarownicy
- Rodzina czarownicy
- Turkot świtu
- Diamentowe skrzypienie
- Ranny ptak
- Cisza
- Barwy
- Ogród
- Ślepa
- Róża
- Pokrzywa widziana z bliska
- Zanurzcie mnie w niego
- Kto chce, bym go kochała
- Biała dama
- Modlitwa
- Zakochani

Ktoś list dostał, komuś serce bije
- Nieudany seans
- Słońcu w hołdzie
- Pocałunek słońca
- Jak szaleją gołębie na jaskrawym niebie
- Jeśliś jest prawdą...
- Ostatnia chwila
- Lwy w klatce
- Gołąb
- Motyle
- Kochanka lotnika
- Upał
- Słowiki
- Ustom ich jeno te czereśnie...
- Pyszne lato
- Portret
- Odjazd
- Zgubiony tancerz
- List
- Listopad i listonosz
- Wybrzeże
- Miłość (Wciąż rozmyślasz. Uparcie i skrycie...)
- Miłość (Nie widziałam cię już od miesiąca...)
- Cień
- Liście
- Brama
- Kobieta-Ikar

Leżę dumna jak infantka zmarła
- Do Wenus
- O zachodzie
- Wieczorem
- Ćma
- Oczy na skrzydłach
- Nietoperz
- Epitafium zakochanej
- Gwiazdy spadające
- Atlas
- Erotyk
- Sen i przebudzenie
- La précieuse
- Ptak
- Zamek na lodzie
- Umarła lalka
- Seans szyb
- Inkub
- Tapicer
- Trzeba chodzić w masce
- Do umarłych
- Zmierzch na morzu
- Ciotki
- Trzy rubayaty o miłości

- *** (Świat jak mydlana bania...)
- Łabędź
- Finał
- Przeszłość

Nota biograficzna
Nota edytorska


[Wydawnictwo Ad Oculos, 1998]