Typ recenzji: oficjalna PWN
Recenzent: Asia Czytasia

"Pomóż mi przetrwać" to seria książek dla dzieci uświadamiających, że pomagać zwierzętom powinniśmy rozważnie. Mały ptaszek, króliczek, jeżyk jest słodki, ale biorąc go na ręce lub do domu możemy wyrządzić mu ogromną krzywdę.

Fabuła
Mama Jeż szuka bezpiecznego i spokojnego schronienia dla swoich dopiero co narodzonych dzieci. Małego Eliasza dostrzega sześcioletni Piotruś. Chłopiec myśli, że jeżyk został porzucony i zabiera go do domu. Czujny tata odnosi zwierzątko do azylu, którego pracownicy pomagają Eliaszowi dorosnąć i wrócić do naturalnego środowiska.

Ewa Nowak bardzo dosadnie „ugryzła” temat. Już sam tytuł, „Porwanie jeża Eliasza”, brzmi niczym kryminał dla dzieci. Słowo „porwanie” kojarzy się z czymś negatywnym, ze złymi intencjami, z chęcią zrobienia komuś krzywdy. Co prawda mały Piotruś chciał pomóc, ale nieświadomie wyrwał jeża z naturalnego środowiska, co zwierzę mogło przypłacić nawet życiem. Autorka podkreśla, jaki Eliasz był przerażony, jak nie chciał i nie potrafił jeść.
Mnie bardzo uderzyło nazwanie ludzkich rąk „wielkimi różowymi łapami”. Nam nasze „łapki” nie wydają się straszne, ale z perspektywy małego zwierzątka wygląda to inaczej. Coś dużego, nieznanego, czegoś chce. To na kilometr pachnie niebezpieczeństwem.

Poza wskazaniem różnych sytuacji, kiedy człowiek niepotrzebnie wyrwał zwierzę z naturalnego środowiska, Ewa Nowak pokazuje, że nieumiejętna pomoc może być niebezpieczna. Jest taka scenka, kiedy Piotruś z tatą chcą nakarmić Eliasza. Podają mu krowie mleko, które może jeżykowi zaszkodzić. Na szczęście ostatecznie zwierzątko trafia w ręce profesjonalistów, którzy znajdują sposób, żeby je odratować.

Podsumowanie
Możemy zastanawiać się, czyim zadaniem jest edukowanie, jak dbać o środowisko. Dużo mówi się o nieśmieceniu, o segregacji, zanieczyszczeniu środowiska itp. Temat koegzystencji zwierząt i ludzi schodzi na drugi plan, a przecież coraz częściej widzimy jeże w parkach, a nawet przemykające między blokami, sarenkę czy królika można spotkać na spacerze do pobliskiego lasku. Ważne jest, aby wiedzieć, jak się zachować i jak (absolutnie) się nie zachowywać w obecności dzikiego zwierzęcia.

Ocena recenzenta: 5/6