Dodany: 14.07.2020 19:35|Autor: SFsince2018

Agnieszka Miela, "Dzieci Starych Bogów. Śmiech Diabła, recenzja


Książka "Śmiech diabła" Agnieszki Mieli ukazała się nakładem nieistniejącego już wydawnictwa „Kłobook“ w 2019 roku i liczy 430 stron. Jest to pierwsza część cyklu "Dzieci Starych Bogów:. Autorka opowiada historię dwojga młodych bohaterów: Aine (zwanej również Wilgą) i Bertrama. Do pierwszego spotkania między nimi dochodzi pośród uliczek miasta Nomader, gdzie Aine odnajduje bliskiego śmierci Bertrama (nazywanego od tej pory Błękitkiem), któremu ofiaruje nowy dom i nową rodzinę. Sama Aine jest traktowana przez ojca przedmiotowo, ponieważ nie urodziła się mężczyzną. Młodzieniec z wdzięczności uczy swą wybawicielkę sztuk walki. Kilka lat później obydwoje zostają wplątani w wojnę domową między wyznawcami dawnych wierzeń i nowej wiary, skutkiem czego wszystko, co jest im drogie, obraca się pewnego dnia w gruz i popiół. Każde z nich zaczyna szukać na własną rękę zemsty za zaznane krzywdy. Pikanterii całej historii dodaje fakt, iż w opisywane wydarzenia zaangażowani są bogowie, a ich cele owiane są tajemnicą.

Dzieło Agnieszki Mieli to przykład dark fantastyki dla dorosłych z lekkim ukłonem w stronę młodzieży. Niewątpliwym atutem pisarki jest jej lekki, malowniczy styl, pozwalający czytelnikowi szybko przedostać się oczami wyobraźni do świata Aine i Bertrama. Fabuła prowadzona jest równym tempem, próżno szukać nagłych zwrotów akcji, czy też szczególnie brutalnych scen walki za wyjątkiem masakry w Nomader. W tym wypadku na szczególną uwagę zasługuje opis Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu. Zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy czytelnicy poszukują tego rodzaju wrażeń, jednak uważam, że warto czasami urozmaicić fantastykę o elementy horroru.

Na wyróżnienie zasługuje również fakt, iż debiutancka powieść Agnieszki Mieli zawiera mapę, za pośrednictwem której możemy poznać położenie miejsc, gdzie rozgrywają się opisywane wydarzenia. Osobiście od czasów przeczytania "Władcy Pierścieni" zawsze zwracam uwagę na obecność tego rodzaju dodatków w książkach. Przykuła moją uwagę również klimatyczna okładka autorstwa Łukasza Pawińskiego, przedstawiająca zrujnowaną chatę w lesie lub na bagnach, a wszystko to w kolorach zieleni i czerni.

Na zakończenie chciałbym polecić wszystkim fanom fantasy - zarówno tym starszym, jak i tym młodszym - sięgnięcie po książkę "Śmiech diabła". Książka mimo, iż nie jest idealna, ma ogromny potencjał, który (jak dowiedziałem się od autorki) w kolejnej części zostanie w pełni wyzwolony. W najbliższym czasie oczekujcie ponownego ukazania się jej na rynku, tym razem jednak pod szyldem wydawnictwa „Zysk i Spółka“.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 281
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: