Dodany: 17.03.2020 14:58|Autor: marzipan_coffee

Bardzo dobry thriller psychologiczny


Klaudia Neter chce otworzyć z koleżanką klub fitness we Wrocławiu i tym samym rozpocząć nowe życie. Ma jej w tym pomóc dobrze płatny staż w firmie Marka Skalskiego. Stanowisko stażystki i powierzane jej zadania sprawiają, że relacja łącząca ją z przełożonym staje się coraz bardziej elektryzująca, a bohaterka zaczyna sukcesywnie przekraczać kolejne granice. Niczego nieświadoma Klaudia zostaje uwikłana w tajemniczy i niebezpieczny układ zaplanowany przez Marka i jego żonę Ewę, będącą modelowym przykładem idealnej partnerki. W chwili podjęcia pracy kobieta staje się częścią gry toczonej przez małżonków. W niedługim czasie okazuje się, że dwie poprzednie dziewczyny, odbywające staż w tej samej firmie, przepadły w niewyjaśnionych okolicznościach. Co ciekawe, wszystkie były łudząco podobne do żony szefa, zupełnie jak Klaudia. Czy grozi jej niebezpieczeństwo?

Książka bardzo mi się podobała. Fabuła skrywa wiele tajemnic i trzyma w napięciu. Okładka dobrze się prezentuje, co zachęca do sięgnięcia po tę pozycję. Dodatkowo szata graficzna została trafnie dopasowana do tematyki i tworzy z nią spójną całość.
Narracja poprowadzona została w pierwszej osobie, ale czytelnik ma możliwość oceny sytuacji z perspektywy dwóch osób - Klaudii Neter, oraz żony jej przełożonego, Ewy. Daje to szerszy pogląd na wydarzenia, emocje i pojawiające się dylematy dotyczące zarówno kochanki, jak i żony tego samego mężczyzny. Każdy z bohaterów został tak przedstawiony, by pokazać czytelnikowi, że mimo wykreowanego dla innych idealnego wizerunku, jego oblicze nosi niejedną skazę. Jednym z głównych problemów ukazanych w książce jest sponsoring oraz obsesja Marka na punkcie symetrii.

"Symetria jest równie ważna, jak przestrzeń. Gdy ją tracisz, wszystko zaczyna cię drażnić, niepokoić"[1].

Ogromną zaletą książki jest bardzo zaskakujące zakończenie, które sprawia, że fabuła trzyma czytelnika w napięciu do samego końca.

"[...] najgorsze rzeczy w życiu zawsze spotykają człowieka przez przypadek. Spadają na niego jak deszcz. Nie da się ich powstrzymać, nie da się z nimi walczyć. Człowiek chroni się pod parasolem, siedzi w domu, ale nieprzyjemna pogoda i tak go ogranicza."[2]

[1] Alicja Sinicka, "Stażystka", wyd. Wydawnictwo Kobiece, 2020, s. 169.
[2] Tamże, s. 307.

(c) Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Od redakcji:
Recenzja (w pierwotnej wersji) była wcześniej publikowana na innym portalu czytelniczym/stronie księgarni internetowej/blogu.


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 312
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: