Dodany: 25.01.2020 22:48|Autor: mrs.book.book

Debiut Edyty Folwarskiej


Co by tu napisać od siebie? Jest to historia miłości młodej redaktorki, a raczej jej błędów miłosnych. Nieudane małżeństwo i kolejne związki, które się nie udały. Główna bohaterka moim zdaniem trochę na siłę chce być kochana. Ma dobrą pracę, wyglądem też przyciąga wielu mężczyzn.
Jednak jest chyba troszeczkę za bardzo naiwna i zdecydowanie zbyt łatwa. Nie wiem, żeby tak z nowo poznanym facetem iść od razu do łóżka? Tak wiem, wiem, to tylko książka.
Jednak spodziewałam się związków bardziej poważnych, a nie przygód na jedną, dwie noce. Bo jak można nazwać miłością związek z kimś, kogo się zna od dwóch dni i się nic o nim nie wie?
Nie spodziewałam się Bóg wie czego, liczyłam na coś lekkiego do poczytania na wieczór przed snem. I tak też było, na każdy wieczór był, że tak powiem, inny pan.
Spodziewałam się również, że to będzie historia erotyczna, więc tu wiedziałam, czego mogę oczekiwać.

Książka jest lekka, czyta się szybko i tak jak pisałam wcześniej, idealna na wieczory. Jednak nie zaliczę jej do tych rewelacyjnych.

[Recenzja wcześniej pojawiła się na moim blogu, portalach o tematyce książkowej, oraz na stronach księgarń.]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 86
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: