Dodany: 18.01.2020 22:56|Autor: Asienkas

Czytatnik: Asia Czytasia

1 osoba poleca ten tekst.

O wielki robaku!


Z czym kojarzy się wam słowo robak? Mi przed oczami stają białe czerwie. Ślepe i wijące się w wielkim stadzie. Ten widok nie odstępował mnie przy czytaniu książki pt. "W domu robaka". I nie jest to opowieść o świecie owadów, a o ludziach.


Fabuła
Przenosimy się do fikcyjnego świata, który zamieszkują dwie rasy dzieci robaka (yaga-la-hai) i jękole. Nie jest to pokojowe współistnienie, a raczej ciągłe polowanie. Zwykli ludzie starają się nie zapuszczać na tereny jękoli i vice versa. Ryzyko złapania jest za duże.
Annelyn i jego przyjaciele zostają sprowokowani i obrażeni przez Dostarczyciela Mięsa. Chłopcy planują zemstę. Niestety nie wszystko idzie po ich myśli, a Annelyn zostaje zmuszony do wędrówki po ciemnych jak smoła tunelach jękoli. Zaczyna rozpaczliwą walkę o powrót do swoich, podczas której odkryje prawdę o mitycznym Białym Robaku, którego czci jego lud.


Styl i gatunek
"W domu robaka" to krótki utwór. Wydanie [2019 r.], które mam przed sobą liczy 107 stron. Jeżeli miałabym go zaklasyfikować do jakiegoś gatunku, powiedziałabym, że jet to horror z post-apokaliptyczną nutką. George R.R. Martin przenosi nas to mrocznego świata (i to nie tylko dlatego, że jest w nim mało światła). Do świata brudnego, przesiąkniętego zgnilizną. Opisy są tak sugestywne, że czuć wszechobecną szarość i smród. Wrażenie potęgują pojawiające się na każdym kroku robaki, z którymi ludzie współistnieją, które ludzie spożywają, którym ludzie oddają cześć. Czytelnik podświadomie czuje, że musi to być świat pełen knowań i intryg.


Styl w jakim jest napisana ta opowieść kojarzy mi się z legendą. Niezwykłość przedstawionego świata sprawia wrażenie, że jest to baśń opowiadana ku przestrodze. Czuć w kościach, że ta historia musi mieć jakiś mocny morał.

O czym?
Po przeczytaniu książki stwierdziłam, że magia literatury polega na tym, że każdy może interpretować utwór na swój sposób (i tu pośredni apel do nauczycieli i MEN – nie odbierajcie uczniom tej przyjemności). Opis na okładce mówi: (…) w sposób metaforyczny opowiada o bezsensowności wojny i o tym, że lubimy sobie wyobrażać nieprzyjaciół jako bezmyślnych, pozbawionych twarzy morderczych obcych. [Poznań 2019] Ja kompletnie inaczej odebrałam ten utwór i sam autor nie przekona mnie, że jest inaczej. Zgadzam się, że jet to książka o zaślepieniu, o bezsensie, o skupieniu na niepotrzebnych sprawach, ale nie czuje pierwiastka wojny w tej historii. Bardziej tej myśli nie zamierzam rozwijać. Jeżeli choć w małym stopniu was zaintrygowałam przeczytajcie i podzielcie się swoją interpretacją. Może dostrzeżecie jeszcze inne tematy, które zostały przez autora podjęte.


Ilustracje
Na koniec wspomnieć chciałabym o ilustracjach Johna Picacio. Są niezwykle klimatyczne i chce się płakać, że jest ich tak mało (bo tylko 4). Czarno-białe rysunki, gdzie ludzie przedstawieni są jako zaledwie zarys sylwetki, wspaniale oddają atmosferę opowieści, a wręcz potęgują mrok, którym jest ona przesiąknięta.

Podsumowanie
George R.R. Martin to już ikona literatury. Jego nie trzeba reklamować. Do czytania jego książek nie trzeba zachęcać. Autor gwarantuje perfekcyjnie napisaną opowieść.
"W domu robaka" to książka dla fanów mrocznych klimatów i niejednoznacznych historii. Krótka historia, ale godna uwagi i ze względu na treść i piękne wydanie.

W domu robaka (Martin George R. R.)

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 457
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: