Użytkownik: dorcia3005 12.09.2005 15:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Greenwich, południowo-wsc... | aga_p W mojej ocenie książka jest świetna. Autorka doskonale trafiła w mój gust. Książka pisana jest w stałym napięciu, że niewiadomo co będzie na następnej stronie i ciężko się od niej oderwać. Poprostu super. Tylko szkoda ze nie ma więcej ksiązek wydanych w języku polski, oczekuje w niecierpliwości na kolejną pozycję tej autorki.

Użytkownik: Sue. 25.11.2005 15:52 napisał(a):
Odpowiedź na: W mojej ocenie książka je... | dorcia3005 wowołała u mnie zkrajne emocje....chwilami byłam obużona używanym językiem....ale i tak uwazam ze jest rewelacyjna....na pewno jej nie zapomne, a to się liczy!

Użytkownik: norge 06.02.2012 18:14 napisał(a):
Odpowiedź na: wowołała u mnie zkrajne e... | Sue. Dla mnie żenada oceniona na 1. Seryjny morderca zabija pięć kobiet i zaszywa w ich podziurawionych ciałch małe, żywe ptaszki. Czy jest jakaś granica głupoty, którą prezentują autorzy takich powieści?

Użytkownik: norge 26.04.2012 18:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Dla mnie żenada oceniona ... | norge Nie należy się uprzedzać na podstawie jednej książki, takie wnioski wyciągam po przeczytaniu kolejnego kryminału Mo Hayder "Gone". Kilka miesięcy temu czytałam debiutancką powieśc tej autorki wydaną w 2001 roku pt. "Ptasznik", która mnie strasznie zniesmaczyła. Jednak kilka dni temu mąż przywlókł z biblioteki właśnie "Gone', najnowszą z tej serii i niewydaną jeszcze w Polsce. Postanowiłam dać jej szansę. Okazało się, że autorka się poprawiła! Nie ma żadnych makabrycznych wariactw (m.in. zaszywanie żywych ptaszków w ciele ofiar), a za to jest solidnie prowadzone śledztwo, niesamowite zwroty akcji, napięcie, psychologicznie rozbudowane postaci... no, jednym słowem doskonały kryminał-thriller. Chyba mam ochotę sięgnąć po inne książki, choć do "Ptasznika" za nic w świecie nie wrócę :)