Dodany: 19.03.2005 21:57|Autor: flamenco108{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!

Fantastyka, jaką lubię


Rozpoczynająca serię "Yggdrasill" powieść "Uśpione archiwum" zaczyna się niespecjalnie. Bardzo szybko poznajemy bohaterów, za szybko. Mija trochę czasu, zanim zaczniemy rozumieć, o co chodzi.

Młody stróż prawa na zaproszenie swojego tajemniczego szefa i w towarzystwie nanocyborga, decyduje się opuścić segment megastruktury podobnej do drzewa, którą ludzkość zamieszkuje od wielu wieków. Wyruszają w poszukiwaniu przygód i je znajdują. Razem z bohaterami otrzymujemy pierwszą porcję fascynujących kultur ludzkich, które spotykają na swojej drodze, i zaznajamiamy się ze skomplikowaną strukturą Drzewa.

Więcej nie powiem.

Zostałem porwany przez tę historię i teraz czytam "Kosmiczne ziarna". Polecam gorąco. Książka napisana ze smakiem i klasą. Bolał mnie tylko początek. Historia startowała jakoś tak nie wiadomo jak, a i stylistycznie początek trochę odstawał na niekorzyść. Ale warto było to przecierpieć, aby wyruszyć z bohaterami na zwiedzanie Drzewa.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3438
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: Absta 12.09.2005 00:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozpoczynająca serię "Ygg... | flamenco108{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
A mnie wręcz przeciwnie -- książka spodobała się praktycznie od pierwszej strony. Wręcz mogę powiedzieć, że od początku wiedziałam, że po przeczytaniu ocenię ją co najmnej na 5. <;
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: