Dodany: 29.04.2019 11:06|Autor: Gosias012

Przyjemna i zabawna


„No, Asiu!” Mariki Krajniewskiej to dalsze perypetie zwariowanej Marii i Gieni, które zamieszkują dom spokojnej starości. Tym razem do ich życia po wieloletniej nieobecności powraca ich wspólny wnuk, a w zasadzie wnuk żadnej z nich – Paweł.
Paweł za wszelką cenę chce pokazać Joasi, że jest dla niego wyjątkową kobietą, niemniej jednak nie jest to takie proste. Natomiast świetnie odnajduje się w domu spokojnej starości, gdzie wraz z mieszkającymi tam podopiecznymi rozpoczyna swoją krawiecką przygodę. Choć początkowo i na tym polu podejrzewany jest przez zamieszkujących w domu mężczyzn o podrywanie ich ulubienic.
Maria i Gienie wplątują się w zagmatwaną sytuację, której same do końca nie rozumieją. Swoim zwyczajem gmatwają się w skomplikowane sprawy.
Bardzo przyjemna książka, którą czyta się lekko. Polecam wszystkim, którzy chcą choć na moment zapomnieć o codziennych sprawach i choć odrobinę się uśmiechnąć.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 320
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: