Inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, niezwykle poruszająca historia Niemki, Helen Hannemann, która poślubiła Roma. Wspólnie wychowywali piątkę dzieci. Niemniej jednak ich szczęśliwe życie zostało pewnego dnia przerwane, gdy rano do ich domu zapukało SS i oznajmiło, że zostają zabrani. Helen mogła zostać na wolności, ale nie potrafiła zostawić mężczyzny, którego kochała, a przede wszystkim swoich dzieci. Dlatego też dobrowolnie zdecydowała się na pójście z nimi. Cała rodzina została przewieziona do obozu koncentracyjnego, gdzie wszyscy przeżywali piekło na ziemi.

Helen, z racji swojego pochodzenia, zostało powierzone przez doktora Mengele, prowadzenie przedszkola dla dzieci. Była to jedyna nadzieja, którą żyła Helen. Wierzyła, że jest dla nich nadzieja.

Niezwykle wzruszająca, przybliżająca nam życie obozowe historia, obok której nie sposób przejść obojętnie.


Recenzja nie podlegała korekcie redaktorów BiblioNETki.