Dodany: 18.04.2019 16:10|Autor:

nota wydawcy


Debiut prozatorski jednego z najbardziej utalentowanych polskich muzyków, dwukrotnego zdobywcy platynowej płyty, nazywanego "nadzieją polskiego rynku muzycznego" – Tomasza Organka.

"Teoria opanowywania trwogi" to przepełniona odwołaniami do literatury, filmu, muzyki i popkultury opowieść o rezygnacji, zagubieniu w kapitalistycznej rzeczywistości, rozpadzie więzów rodzinnych. Zaskakująco wiarygodna powieść pokoleniowa o ludziach na skraju rozpaczy pisana z perspektywy człowieka, który osiągnął sukces.

Błyskotliwa, cyniczna, ale niepozbawiona poczucia humoru.

[W.A.B., 2019]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 830
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: reniferze 22.01.2023 19:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Debiut prozatorski jedneg... | agnesines
Do Tomasza Organka mam stosunek zaskakująco (dla mnie samej) pozytywny. Nie przekonuje mnie jego wizerunek (ten czub sarmacki!), a jego pierwsza piosenka wywoływała irytację przez dobrych kilka miesięcy (teraz "O, matko" potrafię w głowie zaśpiewać prawie w całości). Ale jestem pod wrażeniem jego wszechstronności. Tworzy piosenki w różnych stylach, i nawet jeśli coś wydaje mi się nieco... szmirowate, to po wsłuchaniu zauważam np. mądry tekst.
W końcu zdecydowałam się zaryzykować (bo opinie ma skrajne, a średnią ocenę niską) lekturę powieści autorstwa pana Organka. Tak jak w swojej recenzji zauważyła Aivalar , trudno nie porównać stylu do książek Żulczyk Jakub , tylko w takiej delikatniejszej wersji. Pewnym minusem jest niezdecydowanie autora co do ostatecznej formy - czy to ma być powieść drogi, dramat, poezja, thriller? Tutaj wszechstronność się nie do końca sprawdza. Ale najgorsze są fragmenty ocierające się wręcz o grafomanię*, zupełnie zbędne i zniechęcające. Mimo to, całość oceniam na czwórkę. To było ciekawe doświadczenie.

*
" [świat] Wtedy spektakularnie ginie. Wyciąga z szuflady drogi, wysadzany diamentami łańcuch, pęta go sobie wokół szyi, osuwa na kolana i mdleje w ekstazie, liżąc jaszczurzym jęzorem buty właściciela."
Wydawnictwo W.A.B. 2019, str. 205
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: